Rabarbar to warzywo, którego smak bardzo kojarzy mi się z latem - pamiętam, jak w dzieciństwie na początku wakacji u babci, maczałam długie łodygi wprost z ogródka w cukrze. Jak widać, słodkie rzeczy lubię od dawna i choć mój smak na przestrzeni ostatnich lat przeszedł olbrzymią metamorfozę, rabarbar lubię nadal, choć z cukrem już go nie jem :)
Tym razem z udziałem rabarbaru stworzyłam chlebek bananowy, korzystając z nadmiaru bardzo dojrzałych bananów - lepszego sposobu na ich utylizację znaleźć nie mogłam. Rabarbar pod wpływem pieczenia zmiękł, nie tracąc przy tym kwaskowatości, świetnie uzupełniającej bananową słodycz. Nie dodawałam zbyt wiele cukru, ale chlebek jak dla mnie jest wystarczająco słodki - jeśli lubicie bardziej słodkie wypieki, dodajcie więcej. Wypiek wyszedł mięciutki, wilgotny i rabarbarowy, a jeszcze lepiej smakuje z masłem orzechowym :)
Orkiszowy chlebek bananowy z rabarbarem
Składniki na 1 keksówkę:
- 3 spore dojrzałe banany (po obraniu ważyły 330g)
- 4 łodygi rabarbaru (po obraniu 200g)
- 1 i 3/4 szklanki mąki orkiszowej (200g)
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 jajka
- czubata łyżka cukru trzcinowego
- 1/3 szklanki oleju (60ml)
- 1/4 szklanki mleka roślinnego lub wody
Wykonanie:
Banany zblendować na gładką masę, a rabarbar obrać ze skórki i pokroić na kawałki. Jajka ubić z cukrem na puszystą masę, po czym dodać banany, olej i wodę, ciągle ubijając. Następnie dołożyć mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą, ubijając na mniejszych obrotach miksera. Dołożyć rabarbar i wymieszać za pomocą łyżki. Powstałą masę przełożyć do wyłożonej papierem formy keksowej i piec przez ok. 60 minut w temperaturze 170 stopni.
Idealne połączenie - kwasny rabarbar i słodkie banany <3
OdpowiedzUsuńUpiekł bym z chęcią ale niestety sam musiał bym go jeść bo u mnie odporni na PP mąkę ;/ Pysznie się prezentuje
OdpowiedzUsuńU mnie dziś też bananowe ciacho ,tyle,że z czekoladą,bo u mnie nie ma rabarbaru ,a zjadłabym z chęcią.
OdpowiedzUsuńBanan i czekolada to wspaniałe połączenie :)
UsuńUwielbiam połączenie słodkiego z kwaśnym. Chlebki bananowe czasami mnie zamulają, dodanie rabarbaru jest świetnym sposobem na wzbogacenie smaku wypieku. Muszę wypróbować przepis :)
OdpowiedzUsuńMnie nie zamulają, ale rabarbar super wzbogacił smak :)
UsuńTa skórka mnie kupiła! W końcu muszę się odważyć na taki wypiek :)
OdpowiedzUsuńTo proste ciasto i wiele odwagi nie wymaga :)
UsuńWygląda bardzo smacznie ;)
OdpowiedzUsuńSuper wypiek, z chęcią bym taki chlebuś teraz zjadła do herbatki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię połączenie chleba i owoców. Ten wygląda super! :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie piekłam nic bananowego. Chlebek wygląda na bardzo delikatny i pulchny :)
OdpowiedzUsuńI taki jest :)
UsuńSwietne wykorzystanie bananow!Szkoda,ze juz u mnie zniknal w sklepach rabarbar,bo bym zrobila ten chlebek :(
OdpowiedzUsuńMuszę sprawdzić czy u mnie ciagle jest - miałam zapas w lodówce, a teraz mam resztki...
UsuńSuper apetyczny chlebek. Jakiego typu maki orkiszowej uzylas i mozesz podac wymiary keksowki? Nie mam takiego talentu kulinarnego jak Ty,stad te pytania:-). Dziekuje;-).
OdpowiedzUsuńOrkiszowej pełnoziarnistej ekologicznej, może być zwykła orkiszowa lub pszenna. Keksówkę zmierzę dziś wieczorem lub jutro, jak będę w domu. Uwierz mi, ten chlebek nie wymaga talentu, a mi do takiego wiele brakuje :)
UsuńTeż wczoraj na targu nie widziałam rabarbaru :( Pójdę dzisiaj jeszcze raz, bo mam na niego ogromną ochotę. A gdybym zamieniła mąkę to mogę na pszenną pełnoziarnistą?
OdpowiedzUsuńMyślę, że uda się tak samo :)
UsuńChlebek bananowy, jak ja go dawno nie robiłam... Musze to koniecznie nadrobić :3
OdpowiedzUsuńWygląda super, ale i ta się pewnie o jego zrobienie nie pokuszę, bo musiałabym go zjeść sama ... :( U mnie w domu takie tzw. "wymysły jedzeniowe nie przechodzą" ...
OdpowiedzUsuńJak długo taki chlebek zachowuje przydatność do spożycia - w sensie ryzyko pojawienia się pleśni, czy zaschnięcia na kamień ?
Nie wiem, kilka dni na pewno a w lodówce dłużej. Ten zjedliśmy w 2 dni, więc nie wiem jak z trwałością, ale dyniowy np. jak piekę z podwójnej porcji leży spokojnie 5 - 6 dni bez pleśni, a i na kamień nigdy nie usechł...
UsuńRobiłam kiedyś podobny, tylko bardziej klasyczny i bez rabarbaru. Kocham chlebki bananowe. Idealne smaki :) Dobrze, że mi przypomniałaś o ich istnieniu, bo kompletnie zapomniałam o tym pysznym przepisie. A szkoda! Pozdrowionka serdeczne! :)
OdpowiedzUsuńKlasyczny też bardzo lubię :)
UsuńAniu, czy moge zamienic make na mielone platki owsiane, jaja na glut z siemienia a olej nie wiem na co? ( nie uzywam? Moze dac tyle samo mleka co oleju i dodac nasionka, orzechy?
OdpowiedzUsuńPowinien wyjść, ale ciężko stwierdzić, bo bez tłuszczu nigdy nic nie piekłam, choć mleko może da radę... A masło orzechowe używasz?
UsuńSmacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSENSIBLEES
Super połączenie! Orkisz, banan i rabarbar? Cudo po porostu a jak już posmarowałaś kromkę masłem orzechowym to eksplozja smaków gwarantowana :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chlebki bananowe. Połączenia z rabarbarem jeszcze nie próbowałam, ale wydaje się być trafione :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie robiłam chlebka bananowego :(
OdpowiedzUsuńCzas chyba nadrobić zaległości!
To nie dość, że brzmi smakowicie to i wygląda obłędnie pysznie! Świetny pomysł z dodatkiem rabarbaru ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie zdrowych smaków! Mniam! :)
OdpowiedzUsuńU mnie rabarbaru je się bardzo mało, bo nikt prócz mnie nie lubi :( Chętnie bym zjadła taki chlebek!
OdpowiedzUsuńjak tylko przeczytałam "rabarbar" od razu się "napaliłam"! Mój brzydki placek wyszedł pyszny i przypomniał mi o tym jak bardzo lubię te kwaśne łodygi- pora na chlebek! Jutro akurat wybieram się na targ warzywny i dokupię to co potrzebuję, tylko mąki orkiszowej zostało mi jak na lekarstwo więc zastąpię owsianą- będzie pycha! dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńZ owsianą też powinien się uda, a do tego będzie zdrowszy ;)
UsuńO połączeniu banana z rabarbarem jeszcze nie słyszałam. Chlebek wygląda rewelacyjnie. W sumie jak ciasto, a nie chlebek.
OdpowiedzUsuńBo to ciasto, sama nie wiem czemu tak się nazywa :D
Usuńale cudny, oj jadłabym :)
OdpowiedzUsuńPyszny! Na śniadanko jutro poproszę ;)
OdpowiedzUsuńChlebek bananowy jest pyszny, a chlebek bananowy z rabarbarem to już niebo:D
OdpowiedzUsuńbanany i rabarbar to świetne połączenie ;) wykorzystywałam je do placków :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chlebki bananowe - to super pomysł na zużycie czarnych bananów :)
OdpowiedzUsuńWitam, czy mąką orkiszowa 1050 będzie ok?
OdpowiedzUsuńpyszny chlebek
OdpowiedzUsuń