Dawno nie dodawałam notki na temat mąk jakich używam w kuchni, ale dążę do mącznego minimalizmu i staram się mieć otwarte jednocześnie maksymalnie 4 opakowania. Obecnie używam opisywaną wcześniej jaglaną i kasztanową (jak dotąd moją ulubioną), a także ryżową i z topinamburu, które staną się bohaterkami dzisiejszego wpisu.
MĄKA Z TOPINAMBURU
Świeżego topinamburu nigdy nie jadłam i jakoś nie widuję go sklepach, więc cieszę się, że mogę używać mąki z niego powstałej (jednak na pewno wnikliwiej się za nim rozejrzę :)). Mąka ta przyjemnie pachnie, ma lekko miodowy zapach, przekładający się na smak i świetnie sprawdza się w plackach i ciastach, nadając im przyjemną słodkość i subtelnie orzechową nutę. Już niewielki dodatek jest wyczuwalny, a przy tym mąka nie wpływa negatywnie na strukturę wypieków - placki z jej udziałem wychodzą puchate, ale nie wiem co by było, gdybym użyła tylko jej...
Topinambur, inaczej słonecznik bulwiasty, ma także wiele korzystnych dla zdrowia właściwości:
- zamiast skrobi zawiera przekształcającą się we fruktozę inulinę, pozytywnie wpływającą na gospodarkę węglowodanową, a także funkcjonowanie przewodu pokarmowego - będąca prebiotykiem inulina stanowi pożywkę dla pożytecznych bakterii jelitowych, stymuluje jelitowy układ immunologiczny, zwiększa wchłanianie niektórych składników odżwyczych, a przy tym jest odporna na obróbkę cieplną (więc w mące też będzie jej sporo :))
- zawiera wiele witamin, zwłaszcza z grupy B i składników mineralnych - szczególnie miedzi, żelaza i potasu, jest także źródłem krzemionki, wpływającej korzystnie na stan skóry, włosów i paznokci
 |
| Zawartość składników mineralnych i witamin w 100g świeżego topinamburu |
- powyższa tabelka przedstawia zawartość składników mineralnych w 100g świeżego topinamburu, w 100g mąki będzie ich więcej - wg. opakowania 100g mąki zawiera 2210mg potasu, 0,17mg witaminy B1, 3mg żelaza i 10mg witaminy C
- nie zawiera fenyloalaniny i tyrozyny, dzięki czemu może wchodzić w skład diety osób chorych na fenyloktetonurię
- mąka z topinamburu nie zawiera glutenu i ma niski IG
MĄKA RYŻOWA
Mąka ryżowa to chyba jedna z najpopularniejszych mąk bezglutenowych - jest łatwo dostępna i świetnie sprawdza się w wypiekach, zastępując w nich godnie mąkę pszenną. Ma neutralny smak, a w zależności od ryżu, z jakiego jest otrzymywana, może mieć jasną lub ciemniejszą barwę - ta z ryżu brązowego będzie zdrowsza. Mąkę ryżową można zrobić samemu, mieląc ryż w młynku do kawy. Ja często dodaję ją do placków, muffinek czy chlebka dyniowego - robiłam jakiś czas temu placki bananowe z samej mąki ryżowej i nie wyszły ani trochę zbite :)
Nie jest może wybitnie prozdrowotną mąką, ale wiele pozytywnych właściwości można jej przypisać:
- jest lekkostrawna i nie zawiera glutenu
- zawiera witaminy z grupy B, a także składniki mineralne - szczególnie selen, cynk i miedź
 |
| Zawartość składników mineralnych w 100g białej mąki ryżowej wg, cronometer.com |
- nie jest szczególnie bogatym źródłem białka (w 100g zawiera go 6g), ale profil aminokwasowy jest całkiem korzystny, co widać poniżej - ryż zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, jednak niewiele lizyny
 |
| Zawartość poszczególnych aminokwasów egzogennych w 100g mąki ryżowej wg. cronometer.com |
Bez względu na właściwości poszczególnych mąk bezglutenowych, najlepiej jest je łączyć - otrzyma się wówczas ciasta czy placki o lepszej strukturze - bardziej puszyste i wyrośnięte. Moje ulubione połączenie ostatnich dni, świetnie sprawdzające się w śniadaniowych "pankejkach", to zmielone na mąkę płatki owsiane, mąka jaglana i opisywana dzisiaj mąka z topinamburu.
A jakie są Wasze ulubione mąki ? :)
Ryżową znam i lubię, ale tej z topinamburu nie miałam jeszcze okazji przetestować.
OdpowiedzUsuńPierwsza troszkę mnie przeraża, bo słyszałam, że świeżego topinamburu się kocha albo nienawidzi, jak z awokado :D Za to o ryżowej słyszałam wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńAwokado kocham, więc może i topinambur przypadnie mi do gustu :D
UsuńTopinamburu interesuje mnie już od dłuższego czasu, ale nie miałam nic jeszcze, ani mąki, ani świeżego. Ja mam teraz ziarna sorgo i podobno można je zmielić i są dobre do wypieków, ale nie próbowałam. To sorgo było strasznie tanie więc jakby z tego wyszła jakaś fajna mąka to by było opłacalne. Bardzo lubię gryczaną mąkę i migdałową, to znaczy nie łączyłam ich, ale te znam. Teraz mam żytnią razową, ale ostatnio musiałam wyrzucić chleb, który upiekłam, bo był błotnistym bagnem/ bagiennym błotem :D
OdpowiedzUsuńTeż mam ziarna sorgo i ciągle nie mogę się zebrać, żeby je ugotować, ale zmielenie to świetny pomysł :)
Usuńryżową znam, mam dwa rodzaje, zwykłą i z brązowego ryżu. Ale z topinamburu się nie spotkałam jeszcze:)
OdpowiedzUsuńAkurat niedawno kupilam ryzowa,nawet te sama co ty :D I jest rzeczywoscie bardzo dobra.A z topinamburu nawet jeszcze nie widzialam,ale sam topinambur widzialam u mnie w Leclercu kolo batatow,wiec jak bedziesz miala ochote to zapraszam XD
OdpowiedzUsuńLeclerka nigdzie w okolicy nie mam, ale słyszałam, że w Lidlu można je spotkać LD
UsuńŚwietny wpis :) Ja raczej mąk bezglutenowych nie używam, ale muszę poeksperymentować. Mam jedynie doświadczenie z mąką gryczaną, ale jakoś się do niej zraziłam...
OdpowiedzUsuńGryczana jest dość "ciężką" mąką, ale jako dodatek do innych mąk sprawdza się świetnie :)
UsuńSłyszałam o nich ale nie używałam a tej pierwszej nie widziałam w żadnym sklepie :)
OdpowiedzUsuńPiłam kiedyś kawę z topinamburu i była wstrętna, więc obawiałabym się smaku mąki.
OdpowiedzUsuńChyba nie widziałaś odpowiedzi, więc zapytam jeszcze tutaj jakie to fajne tusze kupiłaś? :D
Kawy nie piłam, ale widziałam w sklepie wraz z żołędziową i orkiszową :D
UsuńCo do tuszów to teraz nawet nie pamiętam nazwy - nie znam się i wzięłam takie jakie poleciła mi siostra :D
A ja wciąż nie używam żadnej :P
OdpowiedzUsuńMuszę się skusić na tę z topinamburu :) Wiele o niej słyszałam, a nadal jej nie mam. Sądzę, że byłaby fajnym urozmaiceniem w mojej kuchni :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńZ bezglutenowych używam tylko gryczanej, ale korci mnie kupno ryżowej, kokosowej i kukurydzianej - tylko one mają wysoki IG, a ja muszę trochę na to uważać :)
OdpowiedzUsuńTopinamburu również nigdy nie jadłam, ale widziałam kiedyś w Lidlu. Nie wiem za bardzo, co bym mogła z niego zrobić :P Ale widzę, że ma dużo potasu i żelaza, więc na pewno warto go włączyć do diety.
Jak musisz uważać na IG o polecam właśnie mąki z topinamburu :)
UsuńW moim Lidlu niestety nie ma :/
Chętnie spróbowałabym mąki z topinamburu. A sam świeży topinambur często widuję w Auchan ;)
OdpowiedzUsuńDo Auchan mam niestety nie po drodze :/
UsuńJuż drugi raz u Ciebie widzę tą mąkę z topinamburu i mnie nią kusisz :D Ja właśnie mam odwrotnie - warzywo już kilka razy jadłam, a na mąkę jeszcze nie trafiłam :p
OdpowiedzUsuńAni jednej ani drugiej nie znam. :D
OdpowiedzUsuńKurczę a ja takiej najzwyklejszej używam :)
OdpowiedzUsuńJest w netto jesli masz ochotę spróbować. Jadłam go raz i zakupu nie powtórzę bo do gustu mi nie przypadł ale może jakoś źle go gotowałam ... napewno w smaku ziemniaka nie przypomina. Dla mnie mdly.
OdpowiedzUsuńNie mam Netto w okolicy :/ Zobaczę jeszcze w Almie, bo w Lidlu, Tesco i Kauflandzie nie widziałam.
UsuńBardzo lubię mąkę ryżową. Dość często jej używam w kuchni :-)
OdpowiedzUsuńMąki z tapinamburu nie miałam jeszcze okazji próbować, za to ryżową już tak i zdecydowanie należy do jednych z moich ulubionych w wypiekach bezglutenowych. Ponad to cenię sobie też mąkę kokosową i gryczaną. Teraz mam spory zapas mąk bez glutenu, także będę testować :P
OdpowiedzUsuńWidziałam Twoje zapasy - świetne są :)
UsuńDo mąki kokosowej będę próbowała się ponownie przekonać - kupiłam innej firmy :)
nie znam zadnej z nich :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że produkują mąkę z topinamburu, ciekawe :) Topinambur miałam okazję próbować, sprzedawali go zimą w moim warzywniaku.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że istnieje coś takiego jak mąka z topinamburu, chociaż sam, jako warzywo już go jadłam ;) Rozejrzę się za nią koniecznie podczas najbliższych zakupów.
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj postanowiłam zrobić placki z tej Mąki i wyszło ohydne. Pomimo dodania dużej ilości Jajek i wody nie wyszło z tego nic totalna mama Łyga na patelni bez smaku nie polecam a wręcz ostrzegam szkoda pieniędzy
UsuńTopinambur jest bardzo ciekawym warzywem czy też korzeniem. Świetnie wpływa na jelita podczas regularnego jedzenia mimo, że wywołuje pewne rewolucje po jego spożyciu :P Jest ciekawy w smaku ale to też zależy od rodzaju, my mamy taki trochę dziki więc bulwy są trochę małe i trzeba się namęczyć aby obrać ich dla całej rodziny ;)
OdpowiedzUsuńMąkę kiedyś wypróbujemy, aktualnie mamy z tej firmy mąkę żołędziową i jesteśmy bardzo niezadowolone niestety :/ Mąka ryżowa to również podstawa naszej małe cukierni zaraz po gryczanej :)
Mąka żołędziowa jest specyficzna, dlatego dodawałam ją w niewielkiej ilości i więcej raczej nie kupię :)
UsuńCzekałam na tę recenzję mąki z topinamburu! :D Teraz nie zahamuję się przed jej kupnem przy najbliższej okazji, o!: D
OdpowiedzUsuńJeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś to wstrzymaj się wychodzi ohydna mama Łyga pomimo zachowania wszelkich środków ostrożności ha ha ha nie wychodzi z tego w żadnym przypadku ciasto na naleśniki ani na placki wszystko się rozlatuje w dodatku jest ohydne w smaku
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta mąka nadaje się do naleśników czy placków jako dodatek do innych mąk, nigdy nie próbowałam robić czegoś tylko z niej...
Usuń