Po notce opisującej mąkę owsianą, kukurydzianą i żołędziową, przyszedł czas na dwie następne - jaglaną i kokosową, które w mojej szufladzie z mąkami są niemal nieustannie. Jaglana ze względu na właściwości polepszające smak i strukturę wypieków, a kokosowa z trochę innych powodów - choć z pewnością jest bardzo smaczna, to jakoś nie mogę jej zużyć...
MĄKA JAGLANA
Na wstępie muszę napisać, że mąkę jaglaną można zrobić samemu, mieląc kaszę jaglaną chociażby w młynku do kawy. Jednak nie jest to takie proste jak by się mogło wydawać, bo z racji lekko gorzkiego smaku niewypłukanej kaszy, mieląc ją bez uprzedniej obróbki, otrzymamy nie pozbawioną goryczki mąkę - trzeba by było tą kaszę wypłukać, potem dobrze wysuszyć w piekarniku i dopiero zmielić... Jak dotąd nie podjęłam się takiego wyzwania i mąkę jaglaną zawsze kupuję - nie natrafiłam jeszcze na gorzką :)
Mąki jaglanej używam zazwyczaj do placków, dosypując łyżkę lub dwie np. do mąki owsianej lub dodaję większą ilość do pełnowymiarowych ciast (np. chlebka bananowego), ale zawsze jako dodatkową mąkę - nie robiłam póki co nic z udziałem samej mąki jaglanej. Z moich obserwacji wynika, że nadaje ona daniom lekką "kruchość" - placki już z niewielką ilością tej mąki są bardziej kruszące i mniej wilgotne - mają wówczas taką specyficzną, jaglaną strukturę... W większych ilościach sprawdza się doskonale w tartach, w których kruchość jest pożądanym elementem. Bardzo fajnie zagęszcza także owsianki, nadając im budyniową strukturę ;)
Z pewnością mąka ta jest wartościowym produktem spożywczym.
A jakie są Wasze doświadczenia z tymi mąkami ?
I wiem, że powinnam teraz dodawać jakieś świąteczne notki, ale żadnych przygotowań do świąt jeszcze nie rozpoczełam, poza tym, że upiekłam pierniczki czekające ciągle na dekoracje, ale może w najbliższych dniach uda mi się to zmienić i wtedy poczuję, że święta są już tak blisko...
Z pewnością mąka ta jest wartościowym produktem spożywczym.
- powstaje z prosa, a tym samym nie zawiera glutenu,
- jest bogata w witaminy (zwłaszcza z grupy B) i składniki mineralne - m.in miedź, cynk, magnez, żelazo i selen; jej skład aminokwasowy jest całkiem przyjazny, zważywszy na wysoką zawartość tryptofanu, lecz niestety mąka zawiera niewiele lizyny, co dokładniej przedstawia poniższa tabelka.
Zawartość białka i składników mineralnych w 100g mąki jaglanej (wg. cronometer.com) |
- zawiera także mnóstwo krzemu, wpływającego pozytywnie na stan włosów, skóry i paznokci - doświadczyłam na sobie jej prozdrowotnego działania, gdyż odkąd zaczęłam jeść kaszę jaglaną niemal codziennie, włosy znacznie mniej mi wypadają...
- wg. większości źródeł działa alkalizująco na organizm, co nie jest powszechnym wśród produktów zbożowych zjawiskiem (jednak wg. książki "Poradnik odkwaszania organizmu" działa ona lekko kwasotwórczo, podobnie jak inne produkty z prosa i w kilku miejscach napotkałam się z taką właśnie informacją...)
I choć mąkę jaglaną bardzo lubię i używam do wielu dań, to nie zastąpi mi ona ugotowanej kaszy jaglanej, którą jem bardzo często na kolację :)
MĄKA KOKOSOWA
Pamiętam jak kupiłam ją pierwszy raz, to trochę się zawiodłam, bo nie pachniała wcale kokosem, a spodziewałam się, że właśnie taki aromat buchnie z torebki. Nie nadaje także daniom mocno kokosowego smaku i jeśli np. do placków ją zawierających nie dodam oleju z kokosa, to mogę nie dostrzec, że jem coś o tym własnie smaku. Nie wiem, czy tak jest z każdą mąką, ale wypróbowałam dwóch firm i obydwie były właśnie takie mało kokosowe... A smak takiej suchej mąki trochę mi przypomina smak mleka w proszku :D
- Mąka kokosowa chłonie znacznie więcej płynów niż inne mąki, więc jest bardzo dobrym zagęstnikiem - zagęszcza m.in owsianki, nadając im budyniową, lekko zawiesistą strukturę.
- Placki i ciasta z jej udziałem, jeśli nie doda się do nich wystarczającej ilości płynów, są bardziej suche i kruszące, a gdy tych płynów jest więcej, robią się wilgotne i wtedy strukturą przypominają mi leniwe pierogi :D Nigdy nie robiłam nic z samej tylko mąki kokosowej i zawsze mieszam ją z innymi i wówczas często najpierw mieszam ją z wodą, żeby sama zdecydowała ile płynów potrzebuje i nie zabierała ich innym składnikom sypkim.
- Do dań z mąki kokosowej (placków i ciast) dodaję też trochę więcej tłuszczu (zazwyczaj oleju kokosowego), co sprawia, że mają one bardziej zwięzłą strukturę. Wyczytałam też, że korzystnie na właściwości wypieków z jej udziałem wpływają jajka.
- Mąka kokosowa zawiera sporo dobrej jakości białka i jest bardzo bogata w błonnik (w 100g zawiera go ok. 48g), ponadto nie zawiera glutenu.
A jakie są Wasze doświadczenia z tymi mąkami ?
I wiem, że powinnam teraz dodawać jakieś świąteczne notki, ale żadnych przygotowań do świąt jeszcze nie rozpoczełam, poza tym, że upiekłam pierniczki czekające ciągle na dekoracje, ale może w najbliższych dniach uda mi się to zmienić i wtedy poczuję, że święta są już tak blisko...
uwielbiam mąkę jaglaną, na kokosową się czaję :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię inne mąki aniżeli zwykła standardowa. :-)
OdpowiedzUsuńno to mnie zasmuciłaś z tą mąką jaglaną bo ja właśnie zamówiłam młynek do kawy mi in ze względu na samodzielne przygotowanie mąki z płatków owsianych czy kaszy jaglanej. Na śmierć zapomniałam płukaniu kaszy- ale trudno, będę musiała ją suszyć i tyle:)
OdpowiedzUsuńMąka kokosowa u mnie leż i jak narazie zrobiłam z niej tylko raz niedawno gofry- właśnie trochę się kruszyły mimo dodatku mąki razowej i jajka ale będę próbować dalej. O dziwo moja mąka pachnie kokosem i jest bielutka:)
Dodawaj takie wpisy jakie chcesz a nie jakie trzeba np ze względu a święta- Wszystkie Twoje wpisy są ciekawe:)
Ale mąka z płatków owsianych jest super :) Czasem mielę też otręby gryczane czy orzechy. A może dla Ciebie ta mąka z jaglanki wcale nie będzie gorzka...
UsuńNo właśnie tak myślę, że te moje mąki z kokosa były jakieś nie takie... Jak wykończę tą to mam upatrzoną nową. A jakiej firmy jest Twoja?
Dziękuję za miłe słowa :)
Ja osobiście uwielbiam mąkę kokosową :) Nadaje ciastom/plackom świetnej struktury, a w połączeniu z wiórkami idealnie kokosowy smak. Natomiast mąki jaglanej nie kupuję, tylko ewentualnie mielę kaszę, ale zazwyczaj jako dodatek do innych mąk, ewentualnie do jaglanych kremów ;)
OdpowiedzUsuńTeż ją często używam wraz z wiórkami :)
Usuńnie musisz się tłumaczyć :) Mąki jaglanej nigdy w dłoniach nie miałam, ale podejrzewam, że bym ją mocno polubiła, bo płatki jaglane, kasze kocham.
OdpowiedzUsuńMąka kokosowa mnie nie polubiła :< Kupiłam jakąś jak wiórki kokosowe i nic mi z niej nie wychodziło. A kupiłam w ekologicznym sklepie :( Chciałabym spróbować innej, ale na tamtą wydałam sporo kasy i był kaput :(
Uważam, że mąki powinny być sprzedawane w wersjach testowych, np. po 50g :D Bo łatwo się zawieść na nich, a tak to wcześniej można by było spróbować i wytestować różne firmy :)
Usuńjestem za! Ba byłabyś świetnym producentem! :)
UsuńSzczerze mówiąc jednej ani drugiej jeszcze u siebie nie miałem, więc będę musiał to zmienić :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam kokosową- wszystko jest takie delikatne.. tylko placuszki nie chcą się przewracać :(
OdpowiedzUsuńa z jaglaną nie miałam do czynienia:(
Jak czasem przedadzę z jej ilością w plackach to mam podobny problem :D
UsuńKurcze, czuję się jak totalna ignorantka, bo nigdy nawet nie słyszałam o takich rodzajach mąki..
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą :)
UsuńMuszę zapolować na mąkę kokosową. Mam jaglaną, ale jeszcze nie otwierałam. Zaciekawiło mnie to, że można nią zagęszczać owsianki. Pewnie wypróbuję w formie takiego a'la budyniu :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńja za to mąkę kokosową uwielbiam, zawsze kupuję tej firmy http://ekopomidorek.pl/maka/1620-maka-kokosowa-180g.html, możesz spróbować i zobaczyć czy ta Ci będzie odpowiadać :) mąki jaglanej jeszcze nigdy nie używałam, ale skusiłaś mnie do jej spróbowania :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie - jak wykończę tą co mam, to zapewne zamówię :)
UsuńJa próbowałam słonecznikowej, migdałowej, z pestek dyni, kasztanowej, arachidowej. Miałam straszną fazę na takie specjały. W rezultacie najlepiej oceniam mąkę migdałową. Kokosowa jest zdradziecka bo szybko ulega "przypieczeniu" w ciastach czy panierkach. Mąka jaglana, ryżowa też wypróbowane, ale w mieszankach. :)
OdpowiedzUsuńZ tych o których piszesz nie używałam jedynie arachidowej. Migdałowej dawno nie miałam, ale też ją dobrze wspominam ;)
UsuńJa raz próbowałam zrobić z samej kokosowej naleśniki, ale to była jedna wielka porażka i całość przypominała namoczone wiórki kokosowe xd
OdpowiedzUsuńA mąki jaglanej mega zazdroszczę, ale bym jadła <3
Chyba sobie wyobrażam te naleśniki :D
Usuńnigdy jej nie miałam
OdpowiedzUsuń_______________________
blog.justynapolska.com
fashion&makeup
Też nie mam najlepszych doświadczeń z mąką kokosową, aż żal, że z małą torebeczkę (hmmm 200 g?) wydałam prawie dyszkę. Nie polubiyśmy się, a oczekiwałam od niej tego, że będzie wiązać, a ostatecznie trudno wyczaić ile trzeba ją zapiekać w omletach ii nie pachnie tak jakbym chciała Już wolę mąkę tradycyjną i wiórki jako dodatek
OdpowiedzUsuńTradycyjnej mąki (mam na myśli pszenną) na co dzień nie używam, a największą kokosowość wg. mnie nadaje olej :D Ale wiórki także uwielbiam ;)
UsuńMnie strasznie kusi mąka kokosowa! To moje ciche marzenie ;)
OdpowiedzUsuńJaglaną lubię,zawsze mam zapas:)
OdpowiedzUsuńNie probowalam I nie kupowalam ich nigdy, ale z checia kupilabym te make kokosowa! :)
OdpowiedzUsuńMąki kokosowej używam od dawna i uwielbiam jaką konsystencje nadaje np.plackom :)
OdpowiedzUsuńA jaglaną ostatnio kupiłam w Auchanie i nie mogę się doczekać aż jej wypróbuję!
Ja uwielbiam mąkę kokosową a jaglaną sobie właśnie kupiłam :-)
OdpowiedzUsuńRaz kupiłam mąkę kokosową tak z ciekawości i na początku też za bardzo nie miałam jej do czego zużyć, aż w końcu odkryłam, że do owsianki jest najlepsza :) Pięknie zagęszcza, daje aromat kokosowy (moja miała kokosowy zapach) po prostu pyszna :)
OdpowiedzUsuńNiestety szybko się skończyła, a kolejnej jak na razie nie zakupiłam :)
To mam nadzieję, że kiedyś natrafię na taką aromatyczną ;)
UsuńAni jednej z tych mąk na oczy nie widziałam. Chociaż moze ta jaglana gdzieś śmignęła mi przed oczami :)
OdpowiedzUsuńNie mam doświadczenia z wieloma rodzajami mąk. Ta kokosowa brzmi nieźle, ale nie przepadam za kaszą jaglaną, więc ta wersja jaglanki mogłaby mi nie przypaść do gustu. :)
OdpowiedzUsuńWiem, ze jest - chyba pisałam Ci o niej :) O jakiejś Vivani ci pisałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jaka to czekolada z prawdziwego zdarzenia ;)
Tak, pisałaś mi, że jest w Kauflandzie. Wcześniej kupowałam w eko sklepie.
UsuńMiałam na myśli jakiegoś Zottera albo coś w tym stylu :D
Używałam kasztanowej, niestety z pestek dyni musiałam wyrzucić bo była nie jadalna - przeterminował sie i ... była okropna. Świetny wpis. Duzo wiadomości . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA mi z pestek dyni bardzo smakowała i muszę kupić ponownie, dobrze, że mi przypomniałaś :D
UsuńJaglana?! No to mam nowy cel do kupienia. :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńPoluję od dawna na mąkę kokosową i nigdzie jej jeszcze nie widziałam. Nie wiem, moze za słabo szukam. ;)
OdpowiedzUsuńWiem, że po długiej przerwie, ale jakby co - ponownie zapraszam do mnie. :)
Ja widuję je w wielu sklepach, ostatnio nawet w Tesco się pojawiła :)
UsuńOch! Zazdroszczę mąki kokosowej, ja nigdzie nie mogę takiej dostać, a strasznieeee bym chciała ją przetestować :(
OdpowiedzUsuńJa jestem leniwa i często kaszy jaglanej przed zmieleniem nie płuczę i nie suszę ,i rzadko kiedy wyczuwam goryczkę. To chyba zależy od producenta.
OdpowiedzUsuńMąki kokosowej jeszcze nie miałam okazji kupować. Zazwyczaj mielę wiórki i dorzucam je do placuszków;)
Ja mam bardzo wyczulony smak i gorzkość zawsze czułam (mieliłam kaszę conajmniej 3 firm) :/
UsuńZmielone wiórki są super :)
Nie mam swoich doświadczeń z tymi mąkami, ale chętnie bym je wypróbowała. Zaciekawiła mnie szczególnie ta kokosowa.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować jaglana, o kokosowej nawet nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńOpisz kiedyś wszystkie kasze, ryże itd., których używasz, co? Przydałyby mi się zwłaszcza kasze.
OdpowiedzUsuńMoże jak skończę z mąki to wezmę się za kasze :D Na codzień używam jaglanej i gryczanej niepalonej, a wszystkie inne dużo rzadziej.
UsuńJeszcze nie mam jej w swojej kolekcji, ale muszę to nadrobić :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś właśnie zmieliłyśmy kaszę jaglaną i zdziwione byłyśmy jaka ta mąka jest niesmaczna :P Ale to było na początku naszej "zdrowej drogi" xD Zdecydowanie jaglana najlepiej się sprawdza w kruchych ciastach (szarlotka na takim cieście jest obłędna). Z mąką kokosową wyglądało u nas podobnie. Trochę byłyśmy zawiedzione ale naszym zdaniem zapach kokosu miała. Super się sprawdziła jako kruszonka z olejem kokosowym do zapiekanych sezonowych owoców albo w kruchych koksowych ciasteczkach (http://candy-pandas.blogspot.com/2015/03/weganskie-kokosowe-miosne-markizy.html). Niedawno zamówiłyśmy kolejną po dość długim czasie :)
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić w końcu szarlotkę z mąki jaglanej :D
UsuńJa żadnej z nich nie używam, taki smut. :C
OdpowiedzUsuńCiekawsza wydaje mi się być kokosowa.
Czy moglabys polecic jakies twarde platki owsiane? Jakich uzywasz?
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam ogromny problem z twardymi płatkami :/ Kiedyś kupowałam z firmy Melvit i były twarde, a teraz zmieniły się na niekorzyść :/ Ostatnio kupowałam te z serii Tesco organic i one były ok, ale to nie twardość jakiej szukam :P Kupiłam też takie firmy bio planet ostatnio, opisane chyba jako zwykłe- jeszcze nie próbowałam, ale wydają się być naprawdę twarde :D Obecnie jem takie zakupione w Almie, jakieś ekologiczne, ale miękkie (jutro sprawdzę nazwę jakby Cię to i interesowało, ale bardzo mnie one rozczarowały pod tym względem). Na pewno ciągle będę poszukiwać idealnie twardych płatków :)
UsuńDla mnie tez wiekszosc jest za miekka, uwielbiam Twojego bloga, musze w koncu zalozyc sobie jakies konto, bo glupio pisac jako anonim. Ja mam teraz takie zwykle z kaufa, sa dosc twarde, twardsze na pewno od melvitu, ale ich jakosc nie jest na wysokim poziomie(zzdarzaja sie jakies sczerniale pojedyncze platki )) chyba ze mialam trefna paczke; )) A czy jadasz np.na sniadanie w tygodniu kanapki? Masz jakis swoj ulubiony sprawdzony chleb? ( chodzi mi o te pakowane) ;) pozdrawiam; ) Agnieszka
UsuńBardzo dziękuję za miły komentarz i bardzo się cieszę, że mój blog Ci się podoba ;) Czasami z Sante się trafią twardawe, ale to już zależy od płatków, bo mam wrażenie, że za każdym razem są inne nawet w obrębie jednej firmy :D
UsuńW tygodniu kanapek nie jadam, w ogóle śniadania nie jem w domu, a zabieram na wynos (w piątki jedynie jest inaczej, no i w weekendy oczywiście też :)). Jeśli chodzi o chleb to nie jem go za dużo, ale lubię ten żytni 100% z Tesco i jest też taki dobry wieloziarnisty w Biedronce (nie ma w składzie pszenicy), ale ten ma niewymiarowe kromki :P
Również Cię pozdrawiam ;)
Uwielbiam mąkę kokosową, choć ja właśnie używam ją jako zagęszczacza do potraw :) A ja mam opakowanie z Olejowy Raj i tu kokosem czuć już przez papier, jeszcze przed otwarciem...
OdpowiedzUsuń