czwartek, 30 lipca 2015

Budyniowa owsianka porzeczkowa


Są takie dni w weekendy, w które zamiast smażyć placki jak to mam w zwyczaju, nachodzi mnie ochota na owsiankę :) Tak było w ubiegłą niedzielę, w którą to po późnym powrocie z sobotnich  imienin babci, na których zjadłam sporo ciast (za wiele rzeczy tam się dla mnie nie nadawało do jedzenia - bezmięsne były tylko jajka, chleb i pomidory :P) nie miałam natchnienia na robienie dań z patelni, więc powstała ta pyszna, gęsta owsianka.

Owsianka budyniowa z czarnymi porzeczkami to zdecydowanie jedna z moich ulubionych, podobnie jak porzeczki, których tego lata zjadłam więcej niż w całym swoim życiu... Uwielbiam tą kwaśność jaką nadają one daniom, a w gorącej owsiance tak pysznie się rozlatują :) Dodałam także banana, który częściowo tą kwaskowatość przyćmił, ale na szczęście nie zamaskował. Budyń nadał całości fantastycznej gęstości i kremowości oraz lekko waniliowego smaku. A robiony przeze mnie dzień wcześniej kwaśny dżem porzeczkowy wspaniale rozpłynął się na wierzchu, wzmacniając przy tym jeszcze bardziej porzeczkowość owsianki. Owsiankę taką często przyrządzam wieczorem i zabieram ze sobą na śniadanie na wynos, bo świetnie smakuje na zimno jak zgęstnieje. Podobne połączenie smaków wystąpiło w tych plackach i chyba mogę stwierdzić, że dla mnie to jedno z najlepszych zestawień lata. W porzeczkach, poza smakiem, podoba mi się ich wartość odżywcza, a zwłaszcza bogactwo witaminy C, rutyny i flawonoidów - to z pewnością są jedne z najzdrowszych owoców na świecie :)


Budyniowa owsianka porzeczkowa
Składniki na 1 porcję:
  • 5 łyżek (50g) płatków owsianych
  • kubek (260ml) mleka (użyłam sojowego)
  • czubata łyżeczka proszku budyniowego bez cukru
  • 3 - 4 łyżki czarnych porzeczek (ilość można modyfikować)
  • pół dojrzałego banana (+ reszta do dekoracji)
  • łyżeczka cukru (użyłam kokosowego, a można go zupełnie pominąć)
  • łyżka dżemu porzeczkowego (lub inne, ulubione dodatki)

Wykonanie:
Trochę mleka odlać do szklanki i rozpuścić w nim łyżeczkę proszku budyniowego, a resztę podgrzewać wraz z płatkami owsianymi i cukrem kokosowym. Gdy całość zacznie się gotować dodać pokrojonego banana oraz mieszankę budyniowo - mleczną, a po chwili dorzucić porzeczki. Całość pogotować ok. 2 - 3 minuty cały czas mieszając, aż porzeczki zaczną się rozlatywać. 

Gotową owsiankę udekorować dowolnymi dodatkami - u mnie był to dżem porzeczkowy, banan i trochę dodatkowych porzeczek, ale pasują tu świetnie także wszelkie orzechy oraz wiórki kokosowe :)

Wartość odżywcza:
510kcal
białko: 16,1g
węglowodany: 106,3g
tłuszcz: 7,8g
błonnik: 12,5g

32 komentarze:

  1. Bardzo lubię owsiankowe śniadania, jem ją co drugi dzień. Taką porzeczkową chętnie bym spróbowała, bo lubię kwaśne smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bardzo smakowicie i do tego pożywnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Porzeeeeeeeeeeczki :D :3 mam teraz na nie fazę :) Codziennie je jem :D Mam niedługo badania, jestem ciekawa co mi wyjdzie :) A owsianki budyniowe to jedne z moich ulubionych ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam to samo co do porzeczek i owsianek budyniowych (jutro zapewne też taką zrobię :p)
      Mam nadzieję, że Twoje badania wyjdą ok ;)

      Usuń
    2. też o tym marzę :) Zawsze takie jajca wychodzą, że muszę powtarzac potem nagle jeden po drugim w ciągu tygodnia testy :D

      Usuń
    3. To życzę Ci żeby tym razem od razu wszystko było ok ;)

      Usuń
  4. Mniam, uwielbiam takie owsianki :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Połączenie porzeczek i banana bardzo mi się spodobało - jak będę u babci to zabiorę z powrotem do domu trochę czarnych kuleczek i podam je z tym drugim owocem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo lubię budyniową owsiankę i zdecydowanie już zbyt długo jej nie jadłam! aż narobiłaś mi ochotę na nią :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarne porzeczki lubię w domowej konfiturze ale za to te czerwone to wolę zjeść :) Takiej owsianki jeszcze nie jadłam - ciekawe połączenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja z kolei za czerwonymi nie przepadam, ale jadłam je raz w życiu rok temu :p W sumie to muszę znowu spróbować :)

      Usuń
    2. Takie prosto z krzaczka są najlepsze ;)

      Usuń
    3. Tylko trzeba taki krzaczek mieć :)

      Usuń
  8. Wstyd wstyd wstyd. Chyba za mnie w tym roku nadrobiłaś porzeczki, bo akurat z nimi u mnie bidnie xD Za to pojechałem z morelami ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Równowaga musi być - u mnie słabo z morelami i zawsze natrafiam na jakieś mało soczyste... Chyba wolę suszone :p

      Usuń
  9. Wygląda cudownie! Narobiłaś mi bardzo ochoty na porzeczki! Na szczęście mam je na działce. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie pozostaje Ci nic innego jak jeść póki są :)

      Usuń
  10. Wieki budyniowej owsianki nie robiłam, czas sobie przypomniec ten smak ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubimy porzeczki ale bez przesady. Szczególnie te czarne :P Zamiast nich wybieramy inne dostępne w tym czasie owoce. Jednak dżemy porzeczkowe to co innego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dżemy porzeczkowe to na pewno jedne z moich ulubionych, jak nie najbardziej :)

      Usuń
  12. Dżem porzeczkowy to jeden z moich ulubionych :) Z plackami, owsianką, na tostach - pychota!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie jadłam takiej owsianki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam ostatnio tak, że zafiksowałam się na punkcie pieczonej i kompletnie zapominam o istnieniu takiej najprostszej z garnka ;p Twoja budyniowa wygląda cudnie <3 Banany i porzeczki, hm ciekawe połączenie ;>

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda smakowicie :) Miło mi, że bierzesz udział w mojej akcji "Letnie owoce". Pozdrawiam :)
    Izzy

    Zapraszam na mojego bloga :)
    Take it Izzy

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię owsianki, nawet dzisiaj jadłam na śniadanie bananowo- cukiniową;)
    Urocza miseczka;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mniam! Aż mi ślinka cieknie! A moi rodzice mają dużo porzeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakie pyszności Aniu, uwielbiam porzeczki :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...