Kolejnym produktem Zmiany Zmiany jaki wybrałam do degustacji po Aloha i Kosmosie był Lewy Sierpowy - wprawdzie nie przepadam za obecnymi w składzie jagodami goji, ale i tak liczyłam na cudowny smak - w końcu do tej pory każdy próbowany baton okazał się smakowity. Mało co potrafi tak zregenerować mój mózg po kilku godzinach pracy jak słodycz sporządzony z suszonych owoców i orzechów - smaczny i zdrowy zarazem :)
Skład zwiastuje coś zdrowego i pysznego - daktyle i figi zapowiadają słodki smak i pysznie komponują się z nerkowcami, migdałami, słonecznikiem i jagodami goji - za tymi ostatnimi w prawdzie nie przepadam, ale pomyślałam, że w mieszankę bakalii należycie się wpasują. Struktura słodycza charakterystyczna jest dla batonów Zmiany Zmiany - stwarza wrażenie twardego, ale przy kontakcie z zębami nie stawia oporów, z kolei mniej łaskawa jest dla próbującego go przekroić noża.
Baton jest w przyjemny sposób słodki, co zawdzięcza daktylom i figom, z których pestki są wszechobecne we wnętrzu. Dają o sobie znać także pozostałe składniki - słonecznik oraz orzechy, a natrafiwszy na większy kawałek można dostrzec ich wysoką jakość i świeżość. Po połknięciu z kolei odnotowałam minimalną goryczkę, a jej sprawcą są zapewne jagody goji. Nie mogę powiedzieć, że psują smak batona, gdyż świetnie się w niego wkomponowują, także wizualnie. To kolejna udana kompozycja - idealnie słodka, wyważona, a przy tym zdrowa i odżywcza.
WARTOŚĆ ODŻYWCZA
1 baton mieści w sobie 267kcal, co może się wydawać sporą ilością jak na zdrową przekąskę, ale są to zdrowe kalorie, pochodzące z suszonych owoców i orzechów. Owoce nadają naturalnej słodkości, przez co żaden dodatkowy cukier nie jest już potrzebny. Ponadto produkt nie zawiera glutenu oraz żadnych składników odzwierzęcych - jest wartościowy, a do tego przepyszny :)
Cena: 7 - 8zł
Więcej na temat batonów możecie przeczytać na stronie internetowej firmy, warto odwiedzić także fanpage strony na facebooku.
Ja na szczęście goryczki nie czułam :) Baton bardzo udany, a co najważniejsze ma piękny kolor i zbawienne właściwości :)
OdpowiedzUsuńTa goryczka była tak niewielka, że można uznać, że jej nie było :)
UsuńWarto się skusić 😊
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPamiętam, że mi smakował chociaż nie przebije Kosmosu (obawiałam się w nim jagód goji i jak się okazało niepotrzebnie) :)
UsuńTo u mnie kosmos póki co zajmuje chyba 3 miejsce w rankingu :)
UsuńMoja opinie tez o nim znasz-mamy chyba podobne odczucia ;)
OdpowiedzUsuńJedyna wada tych batonów to cena. Ale w końcu czasami warto zapłacić więcej za dobrą jakość.
OdpowiedzUsuńTo prawda - mogłyby być tańsze, ale jakość i smak kosztują...
UsuńChyba jestem jedyną osobą na świecie, która nie wyczuła goji, ale to nawet dobrze ;) Ja z kolei wczoraj otworzyłam pierwszego Bombusa - mmm mmmmmm mmmm ;)
OdpowiedzUsuńTo czekam na recenzję :)
UsuńTo ulubiony baton mojej mamy jeśli chodzi o ZmianyZmiany :) Także nie przepadam za jagodami goji, bałam się ich goryczy, ale tak jak piszesz - czuć ją minimalnie po połknięciu. Całość bardzo przyjemna :)
OdpowiedzUsuńJagody goji zostały stłamszone przez inne dodatki i bardzo dobrze :)
UsuńMusi być pyszny:)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za goji. Jednak takie batony szczerze lubię :) Zdrowe, naturalne, składy wręcz idealne :) Aż żałuję, że go jeszcze nie próbowałam. Mogłabym taki dziś mieć w torbie na małe co nieco po siłowni :) Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńPo siłowni byłby jak znalazł :)
UsuńTe batony wyglądają tak apetycznie... Jak widać jagody goji w takich słodkościach pełnią właściwą rolę ;) Nigdy ich nie próbowałam, ale słyszałam właśnie wiele niepochlebnych opinii na temat ich smaku. ZmianyZmiany wykonują kawał dobrej roboty ;D Nominowałam Ciebie do LBA :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej spróbować i samemu sie przekonać - może Tobie zasmakują :)
UsuńWidziałam i odpowiem niedługo :)
Słyszałam o nim, ale nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karolina
http://karolinabrozis.blogspot.com
Też uważamy, że jagody goji bardzo ciekawie wkomponowały się smakowo :) Baton jest pyszny i jak najbardziej do ponownego zakupu :)
OdpowiedzUsuńKtoś odpowiadający za smak batonów ma dar łączenia składników :D
Usuńmyślę, że spróbowałabym z czystej ciekawości:) choć tak jak już wiele razy wspominałam- bez batonów spokojnie mogę żyć:) za to bez czekolady już nie xD ale te twoje batony kokosowe w gorzkiej czekoladzie muszę koniecznie zrobić!
OdpowiedzUsuńNo i możesz podobne zrobić sama :) Bez czekolady mi też byłoby ciężko :D
UsuńNie narzekam na tę wersję, ale kokosowej nie przebija :)
OdpowiedzUsuńU mnie przebija :D
UsuńMi akurat jagody goji nie przeszkadzają, bo je lubię. Patrząc na skład i oglądając zdjęcia baton wydaje się być pyszny. Tylko cena mnie odstrasza.
OdpowiedzUsuńMogłaby byc trochę niższa...
UsuńKiedyś w końcu go zjem! :D
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod tym.
UsuńA kaloryczność wcale nie taka wielka. Typowa dla batonów.
Lewego sierpowego jeszcze okazji do spróbowania nie miałam. Za to wczoraj spałaszowałam batona o smaku masła orzechowego od Bombus natural energy :)
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
Brzmi pysznie :D
UsuńA w smaku średni. Bananowy zdecydowanie lepszy :)
UsuńOoo podoba mi się ten batonik, muszę go spróbować
OdpowiedzUsuńMiała kiedyś okazję spróbować ich batonów i bardzo mi smakowały :-)
OdpowiedzUsuń