Ten paprykarz to ulubione smarowidło kanapkowe całej mojej rodziny, a zwłaszcza siostry. Przyrządza się go bardzo szybko i niewiele potrzeba, żeby cieszyć się kanapkami z tym wegańskim cudem :) Głównym jego składnikiem jest niezwykle zdrowa kasza jaglana, która wraz z dodatkiem warzyw przekształca się w zdrową pastę o idealnej smarowności.
Tradycyjnego
paprykarza z mięsem nigdy nie jadłam, więc ciężko porównać mi smak tego do
oryginału, ale zdarzało mi się jeść kupne paprykarze wegetariańskie (one chyba
są najczęściej na bazie ryżu) i porównując smaki z całą pewnością mogę
stwierdzić, że te kupne mogą się schować (nie mówiąc już o ich składzie :P)
Przepis, którym się inspiruję pochodzi z tego bloga, ale ja trochę go zawsze modyfikuję i w
sumie to chyba za każdym razem wychodzi mi nieco inny smak :)
Wegański paprykarz z kaszy jaglanej
Składniki:
Składniki:
- 100g kaszy jaglanej (pół szklanki)
- 2 średnie marchewki
- mała pietruszka
- 1 cebula
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki sosu sojowego (w przypadku diety bezglutenowej można zastąpić sosem Tamari)
- przyprawy: liść laurowy, 2 ziarna ziela angielskiego, łyżeczka słodkiej papryki, ¼ łyżeczki chili, pół łyżeczki pieprzu, ewentualnie sól (ja już jej nie używam, bo od sosu sojowego paprykarz jest wystarczająco słony)
Wykonanie:
Kaszę ugotować wg. przepisu na opakowaniu, dodając do niej łyżeczkę
oleju i sól, po czym zostawić do lekkiego przestudzenia.
Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju i
podsmażyć na nim pokrojoną cebulę wraz z liściem laurowym i zielem angielskim. Po chwili dodać startą na grubych oczkach
tarki marchewkę, koncentrat pomidorowy i ok. 1/3 szklanki wody i dusić całość do miękkości. Gdy warzywa zmiękną należy wydobyć
liścia i ziele, po czym odstawić do przestudzenia.
Ugotowaną kaszę połączyć z warzywami, dodać paprykę słodką, chili, sos sojowy i pieprz, po czym zmiksować
blenderem na gładką masę. Można do smaku dodać sól. Odstawić do lodówki na kilka godzin, wtedy
całość stężeje, ale taka lekko ciepła także nadaje się do kanapek :)
Uwielbiam! ;)
OdpowiedzUsuńIle tego koncentratu pomidorowego dajesz? Bo na liście składników go nie ma.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, zaraz poprawię w przepisie. Dodaję 2 łyżeczki.
UsuńPodoba mi się ten przepis:)
OdpowiedzUsuńCzy da się zastąpić czymś sos sojowy ? :)
OdpowiedzUsuńA chodzi o zawartość glutenu, soję czy smak :P? Sos sojowy dodaje wiele smaku i ciężko go czymś zastąpić...Nie próbowałam robić bez jego dodatku :/
UsuńTen nie wspomniałam Ci, ale robiłam. Tyle, że nie spróbowałam bo jak pozostawiłam na noc w lodówce, szybko się rozpłynął :)
OdpowiedzUsuń