Sezon na dynię chyba dobiega końca :( Trochę to smutne, biorąc pod uwagę ilość zastosowań i właściwości zdrowotne tego warzywa, ale dobre jest to, że można przetworzyć ją na pure i cieszyć się jej smakiem jeszcze przez długi czas :) Zamroziłam już kilka opakowań tego dyniowego cuda, więc przez całą zimę będę mogła wypiekać dyniowe przysmaki :)
Chlebek ten na pewno nie przypomina smakiem prawdziwego chleba, jest bardziej jak dyniowe ciasto :) Jednak bez względu na to jak byśmy go nie nazwali jest pyszny, miękki, puszysty, czuć w nim wyraźną nutę korzennych przypraw, a jego smak można porównać do piernika.
I można powiedzieć, że jest zdrowy, bo zawiera mnóstwo korzystnych dla zdrowia składników. Jest szybki w przygotowaniu, zachowuje świeżość przez kilka dni (to chyba za sprawą dyniowego pure), więc ja piekę od razu 2 blaszki. Naprawdę polecam :)
Korzenny chlebek dyniowy z orzechami i gorzką czekoladą
Składniki na 1 blaszkę:
- 120g (szklanka) mąki pszennej pełnoziarnistej
- 85g (3/4 szklanki) mąki pszennej
- 2 jajka
- 90g (pół szklanki) cukru trzcinowego
- 60g (1/3 szklanki) oleju
- 1/3 szklanki wody
- 200g pure z dyni - żeby je otrzymać wystarczy upiec w piekarniku, przez ok. 40 minut ok. 400g dyni, po czym usunąć skórkę i zblendować na gładką masę (lepiej upiec od razu więcej i zamrozić na zapas)
- 2 rządki posiekanej gorzkiej czekolady
- pół szklanki rodzynek
- pół szklanki orzechów laskowych, z grubsza posiekanych (można użyć każdych innych orzechów)
- pół łyżeczki sody
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- przyprawy: łyżeczka cynamonu, 3/4 łyżeczki gałki muszkatołowej, 1/2 łyżeczki imbiru, szczypta soli)
Wykonanie:
Jajka ubić z cukrem na puszystą masę, po czym dodać dyniowe pure, wodę i olej, ciągle ubijając. Do tak powstałej masy dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, sodą i przyprawami, po czym wymieszać całość na niskich obrotach miksera lub przy użyciu łyżki.
Do otrzymanego ciasta wsypać posiekane orzechy, czekoladę i rodzynki i ponownie wymieszać. Przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i piec przez 1h w temperaturze 170 stopni.
Wartość odżywcza w 100g:
250kcal
białko: 6g
węglowodany: 28g
tłuszcz: 14g
błonnik: 3,3g
Pycha! :)
OdpowiedzUsuńMagda
Ciekawa propozycja
OdpowiedzUsuńTo są zdecydowanie moje smaki
OdpowiedzUsuń