Święta już tak blisko, a ja standardowo zostawiłam wiele rzeczy na ostatnią chwilę, ale jutro myślę ze wszystkim zdążyć. Czeka mnie jeszcze zakup kilku prezentów, potem ich pakowanie, no i robienie sernika - ciekawe, czy w końcu poczuję jakiś magiczny klimat. Na pewno byłoby łatwiej, gdyby spadła warstwa śniegu, choć na to nie ma chyba co liczyć - śnieg zobaczę tylko w Kevinie i innych świątecznych filmach :P
Dzisiaj znowu starałam się wpleść świąteczne akcenty w moje dania, ale w sumie to mogłabym jeść tylko czekoladę - chyba jeszcze nie wysyciłam całkowicie organizmu magnezem. Ciemna czekolada uświetniła chociażby moją śniadaniową owsiankę, wzbogaconą także w masę makową. Czekolady nie zabrakło też na pierniku staropolskim, na który ciasto dojrzewało w lodówce 3 tygodnie, a potem, już upieczone, przez kilka dni przechodziło smakiem nadzienia. Piernik wyszedł przepyszny i wraz z gorącą czekoladą złożył się na smakowity przedświąteczny podwieczorek. Na obiad nie miałam czasu zrobić nic wymyślniejszego (a miałam w planach placki), ale kanapka i surówka są dobre na każdy czas. I na koniec dnia ugotowałam danie z warzyw i kaszy - najlepsze na kolację.
ŚNIADANIE
- owsianka zrobiona z 50g płatków owsianych, połowy gruszki, połowy banana, 300ml "mleka' sojowego, łyżeczki nasion chia, łyżeczki zmielonego siemienia lnianego złocistego, łyżki domowej masy makowej + na wierzch orzechy laskowe, suszona figa, suszona morela i kostka czekolady 70%
- sok pomarańczowy 100% (100ml) wymieszany z sokiem wyciśniętym z połowy cytryny, jednej pomarańczy i połową łyżeczki witaminy C
OBIAD
- surówka z kiszonej kapusty, marchewki i połowy jabłka z orzechami laskowymi (surówki wyszło więcej, do zdjęcia wyłożyłam tylko część), duża kromka chleba żytniego (80g) z pastą z ciecierzycy (50g) i połowy awokado (+ łyżeczka płatków drożdżowych, sól i pierz) i oliwkami
PODWIECZOREK
- jabłko, piernik dojrzewający (z przepisu Madame Edith, tylko nie dodałam cukru), przełożony duszonymi antonówkami - jeden kawałek oblany polewą czekoladową (zrobioną z czekolady ciemnej i masła), drugi bez polewy, a potem jadłam jeszcze trzeci z dżemem porzeczkowym i żurawiną, 2 żytnie pierniczki orzechowe z czekoladą ciemną i orzechami ziemnymi
- gorąca czekolada zrobiona z łyżeczki surowego kakao, łyżeczki czekolady karmelowej, wody, 100ml mleka sojowego i kostki czekolady 70%
KOLACJA
- kasza jaglana (50g) ugotowana z warzywami - brukselkami, brokułem, małym buraczkiem, pietruszką, marchewką, jarmużem mrożonym, cebulą, koncentratem pomidorowym + orzechy laskowe, łyżka pestek słonecznika i pół awokado
- kawa zbożowa z mlekiem sojowym i cukrem kokosowym, herbata ze skrzypu
I na koniec chciałabym życzyć wszystkim szczęśliwych, zdrowych i radosnych świąt. Aby były pełne trafionych prezentów i pysznych dań. I aby każdy w świąteczne dni odpoczął, spędzając czas w miłej atmosferze, w najbardziej odpowiadający mu sposób :)
Jak zawsze pysznie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowych, spokojnych i pełnych rodzinnego ciepła świąt Bożego Narodzenia 🎄
Odpoczynku od codziennego zabiegania oraz chwili zadumy, a także wszelkiej pomyślności w Nowym Roku :)
Dziękuję ;)
UsuńSupr wpis. Najbardziej spodobało mi się śniadanie i obiad. :D
OdpowiedzUsuńWesołych świąt życzę! <3
Dziękuję ;)
UsuńWspaniałych, pysznych i rodzinnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńPierniczki, ach, jakie kuszące :)
Dziękuję ;)
UsuńJaka wiosenna zastawa do śniadania a miałaś przywolac śnieg :)
OdpowiedzUsuńTobie również wesołych spokojnych i powolnych świąt :*
Próbowałam, ale wyszedł z tego deszcz :D
UsuńDziękuję ;)
Przepysznie od samego rana. Wszystkiego najlepszego na Święta i Nowy Rok:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńZesrałabym się, musząc jeszcze latać za prezentami. Ostatnie doszły do mnie kurierem w czwartek. Pozostałe stoją zapakowane i opisane od wtoreczku.
OdpowiedzUsuńSpokojnych, rodzinnych, wesołych, owocnych w prezenty i bezbolesnych ;*
Większość i u mnie przyniósł kurier, ale niektóre musiałam kupić sama. Jeszcze jutro planuję wyjść po kilka rzeczy, dzisiaj wpadłam na pomysł w drodze powrotnej :P
UsuńDziękuję ;)
U Ciebie jak zawsze pysznie Aniu :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt, a przede wszystkim zdrowia i spokoju :*
Dziękuję ;)
UsuńSame dobroci! :) Wesołych, radosnych i pięknych Świąt Bożego Narodzenia :*
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńWszystko bym zjadła z tego menu, a zwłaszcza piernik <3 Muszę zrobić kiedyś taki długodojrzewający - już trzeci rok mi nie wychodzi (bo jak jestem w domu, to ciężko mi się ogarnąć ze wszystkim :P).
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i jeszcze raz - wesołych świąt!
To prawda, to skomplikowane logistycznie, bo ogólnie przepis jest bardzo prosty i najwięcej czasu zajmuje właśnie to dojrzewanie :D
UsuńDziękuję ;)
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku ☺☺
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPrzede mną także jeszcze sernik i dosłownie za chwilę się za niego muszę zabrać :) U mnie śniegu też nie ma, tylko deszcze i jeszcze więcej deszczu :(
OdpowiedzUsuńGórna warstewka z owsianki wygląda bardzo smakowicie, podobnie jak ten piernik dojrzewający ;)
Wesołych Świąt ;) :)
Ja się miałam już brać, ale nie mogę wejść na bloga Moje Wypieki i sprawdzić dokładnie przepisu :P U nas też deszcz od rana pada, nie fajnie się chodziło ;/
UsuńDziękuję ;)
inspirujesz mnie do robienia całkiem innego jedzenia niż jadłam do tej pory :)
OdpowiedzUsuńSuper, urozmaicenie jest wskazane ;)
UsuńZdrowych i pięknych Świąt życzę Tobie i całej rodzinie :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy ;)
UsuńZdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Bożego Nardodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńWesołych, spokojnych, pełnych ciepła i miłości Świąt:*
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńUwielbiam pierniki :D
OdpowiedzUsuńJa wolę inne ciasta, ale i pierniki lubię ;)
UsuńPo świętach można wrócić do takiego menu z elementami świątecznych przysmaków :D
OdpowiedzUsuńZwłaszcza jak się ma dużo resztek do wyjadania :D
UsuńJak to wszystko smacznie i ślicznie wygląda. Jesteś twórcza i bardzo pomysłowa, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://poezja-bez-kitu.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńKasza z warzywami, piernik i owsianka wyglądają przepysznie i z przyjemnością włączę je do swojego menu :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOwsianka wygląda mega pysznie -:)
OdpowiedzUsuńHej Aniu. Dodasz dzisiaj foodbook? Tak bardzo czekam na Twoje wpisy, a jadłopisy lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńKarola
Tak, zaraz się pojawi. Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńTę kaszę z warzywami zjadłabym z ogromnym smakiem. Wiesz, że uwielbiam te Twoje pełne smaku i koloru miksy w miseczkach :)
OdpowiedzUsuńKasza z warzywami to jedno z moich ulubionych dań :)
UsuńAniu wszystkiego co najlepsze na Nowy Roczek :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń