niedziela, 14 sierpnia 2016

Wegetariańskie łowy spożywcze - zakupy z Lidla i współpraca z Bioindygo.pl

W ostatnim tygodniu w Lidlu można było kupić sporo ciekawych i zarazem zdrowych produktów, nic więc dziwnego, że spora część blogosfery miała na celu ich zdobycie. Do Lidla dotarłam także ja, o w miarę wczesnej godzinie, więc interesujące mnie produkty nie były zbytnio przebrane. Głównym celem wyprawy były batoniki Dobra Kaloria - liczyłam, że uda mi się kupić wszystkie smaki i nie rozczarowałam się. 


Niedługo na blogu pewnie pojawi się zbiorcza recenzja, ale smaki które jadłam do tej pory mnie nie zawiodły (do spróbowania zostały mi jabłko i cynamon oraz śliwka i ziarna). Ostatnio widzę je w coraz większej ilości sklepów i nawet kilka dni temu dokupiłam najpopularniejsze smaki (chrupiący orzech, kokos i orzech oraz kakao i orzech) w Carrefurze. Jeśli jeszcze ich nie próbowaliście to zajrzyjcie do Lidla, może coś jeszcze zostało - kosztują 2.29zł, a są naprawdę przepyszne ;)


Kupiłam także olej kokosowy, którego cena - 9,99zł za 500ml była bardzo korzystna, zważywszy na to, że jest nierafinowany, więc powinien pachnieć kokosem :) A tak poza tym to olej bohatersko wyszedł z opresji jaką sama mu zgotowałam - zrobiwszy zdjęcie, odłożyłam słoik na podłogę na balkonie, a on sturlał się z drugiego piętra, obił się o twarde podłoże (słyszałam stuk) i wylądował pod iglakiem, aż ledwo go wydobyłam - trudno mi było uwierzyć, że jest w jednym kawałku :D


W korzystnej cenie był także bio syrop klonowy pochodzący z Kanady, więc zasilił mój i tak już spory zapas - miałam nie dokupować w najbliższym czasie klonowców, ale za 14.99zł ciężko było się powstrzymać :)


W promocji były także orzechy brazylijskie, więc zrobiłam mały zapas, żeby źródło selenu mieć zawsze w pogotowiu. Orzechy tej firmy są bardzo dobrej jakości, duże i przepyszne, a po obniżce kosztowały ok. 11.99zł (w gazetce nie widzę tej promocji). Jeśli chodzi o bakalie to kupiłam jeszcze suszoną żurawinę - ta lidlowska bardzo mi smakuje, owoce są spore i nie posklejane.


Z napojów roślinnych kupiłam bio mleko sojowe - było jeszcze kilka innych, ale wszystkie je mam w domu, a że staram się zmniejszać zapasy, a nie je poszerzać, wybrałam tylko to, którego jak dotąd nie widziałam i nie próbowałam. Kosztowało chyba 5.99zł, a skład ma całkiem przyzwoity - nie mam go przy sobie, więc nie sprawdzę dokładnie, ale znalazłam na niemieckiej stronie takie składniki - woda, ziarno soi, regulator kwasowości: węglan potasu i sól.


Kupiłam też liofilizowane ananasy, które kosztowały chyba 4.99zł i wiem, że były też inne owoce z tej serii (na pewno borówki i truskawki), a ja zastałam tylko te, więc być może reszta została wykupiona...


I ostatnim produktem o którym chcę wspomnieć jest woda kokosowa - co prawda nie kupiłam jej w Lidlu, a w Rossmannie, ale w tym pierwszym także była dostępna i może jeszcze ją znajdziecie. Kosztowała 4.99zł, a w składzie, poza wodą pochodzącą z kokosa, nie znajdziemy nic innego :)

Jak przeglądałam gazetkę w poszukiwaniu cen to zobaczyłam wiele innych ciekawych produktów, ale albo ich nie zauważyłam w sklepie albo w Lidlu, w którym robię zakupy ich nie było... Może w przyszłym tygodniu znajdę jeszcze jakieś resztki.

To nie jedyne pyszności, jakie wzbogaciły moje zapasy w tym tygodniu, gdyż w ostatnim czasie udało mi się nawiązać współpracę ze sklepem BIOINDYGO.PL. Znajdziecie w nim wiele ciekawych i zdrowych produktów - m.in mąk, kasz, suszonych owoców, orzechów, ziaren, olejów, syropów, przypraw, kosmetyków i suplementów, w naprawdę korzystnych cenach.

W mojej paczce znalazło się kilka produktów firmy ViVio - idealna do owsianek suszona miechunka - uwielbiam jej lekko kwaskowy smak, cukier kokosowy, który obecnie jest moim ulubionym cukrem, a akurat kończy mi się ten który mam i chętnie wypróbuję innej firmy, mąka migdałowa - do placków będzie jak znalazł, a także orzechy macadamia oraz syrop z kwiatu czarnego bzu. W sklepie znajdziecie wiele innych produktów w atrakcyjnych cenach - polecam zwłaszcza mąki, orzechy i suszone owoce, a więcej informacji znajdziecie na stronie internetowej firmy oraz na fanpage'u na facebooku


Cena może być jeszcze bardziej korzystna - na kod naturalnakuchnia5 otrzymacie 5% rabatu na cały asortyment sklepu :)

61 komentarzy:

  1. Kupiłam bardzo podobne produkty w Lidlu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie o dziwo nie skusiły ani batony, ani inne produkty z tej oferty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądam te Wasze łupy z Lidla i ubolewam, że mój jest tak słabo zaopatrzony. Kupiłam jedynie mleka. Nie było ani batonów, oleju nierafinowanego (haha, Twój po niezłych przejściach, już wiem skąd nazwa kawy ,,kuloodporna" z jego udziałem :P )ani owoców liofilizowanych :( Orzechów macadamia zazdroszczę! Same pyszności jak zawsze u Ciebie, smacznego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Bez sensu robią, że w gazetce z ofertą są dane produkty, a potem w Lidlu na niektórych czeka takie rozczarowanie :/

      Usuń
    2. Batoniki do niektórych sklepów dojechały z opóźnieniem :/

      Gratuluje współpracy :)

      Usuń
    3. A Tobie udało się jakieś upolować? :)

      Usuń
    4. Dużo ich było :) Już w niedzielę widziałam, że dali po cztery pudełka każdego smaku a tylko dwa kawowe, które było do połowy wykupione. W poniedziałek zostało tylko jedno kawowe... widziałam też, ze kupowali jabłkowe ;) Kupiłam tylko jednego kawowego bo batoniki jeszcze mam, te od DK maja długą date ważności a pamiętem, ze kawowy mimo iż za słodki mi smakował ;)

      Usuń
    5. Ja też niby mam dużo (3 smaki kupowałam wcześniej w Rossmannie), ale widząc je w Lidlu nie umiałabym poprzestać na 1 :P

      Usuń
    6. Batoniki będą w Rossmanach (a może w moim już są) po 2,99zł a tam pewnie też będą promocje :) Aż takiego parcia na nie nie miałam :) Poza tym w moim Lidlu jak wykupili 2 pudełka kawy, 1/2 jabłka i troszkę śliwki to już reszty nie kupują... stoją po 4 pudełka każdego smaku... więc może jeszcze będą przeceniać :P Wtedy dokupię jeszcze orzechowego bo dawno jadłam ;)

      Kawowego już jadłaś? :)

      Usuń
    7. To ja aż takim łowcą promocji nie jestem :D Może i w moim Lidlu coś jeszcze zostało - jak wrócę do domu to na pewno pójdę :)

      Jadłam i bardzo mi smakował :)

      Usuń
    8. W moim Lidlu jest ich bardzo dużo :)

      A zasłodził Cię? ;) Mnie zasłodził po połowie ale również bardzo posmakował :) Jeszcze nie jadłam kokosowego i kakaowego ale jak na razie kawowy to mój ulubiony :)

      Usuń
    9. Nie, on jest mały i wcale nie wydał mi się aż tak bardzo słodki...
      Mój ulubiony to kokosowy i orzechowy póki co :)

      Usuń
    10. W porównaniu do batonów RawEnergy jest mały - mniejszy :) A ja mam o wiele niższy próg zasłodzenia :)

      No jestem ciekawa tego kokosowego - mam w zapasach ale jeszcze poczeka na swoją kolej ;P Tak jak Ty łakocie zjadam datami ważności ;P

      Usuń
    11. Ja ostatnio zjadłam 4 DK nie bacząc na termin ważności i wiem, że źle zrobiłam bo mam inne batoniki z naglącą datą :/

      Usuń
    12. MIałaś na nie ochotę to je zjadłaś :) A takie batoniki to chyba nawet można spożyć parę dni po ;) Na opakowaniu chyba jest napisane najlepiej spożyć do a nie nalezy :)

      Usuń
    13. Ochota ochotą, bardziej chciałam zrobić zdjęcia do zbiorczej recenzji, a że mam ich sporo to zjadłam :) Jednak uznałam, że nie tędy droga i jednak terminów ważności trzeba słuchać :D

      Usuń
    14. W takim razie czekam na recenzje ;)

      Usuń
  4. Muszę zajrzeć do tego internetowego sklepu i zobaczyć co tam mają ciekawego ;)
    Co do lidlowych produktów, to nic mi się nie udało wyhaczyć, bo w pobliskim lidlu co fajniejsze to zniknęło od razu ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. Żałuję, że nie mogłam odwiedzić Lidla właśnie w tym tygodniu, z tą świetną ofertą :( Bardzo dobre i ciekawe produkty kupiłaś. Szczególnie mleko sojowe mnie zainteresowało. Pyszna paczka od Bioindygo, mają świetny asortyment ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze coś zostało i czeka na Ciebie...:)

      Usuń
  6. Lidl poszalał w tym tygodniu!Ja tez kupiłam ogromne zapasy :D
    I gratuluje współpracy,tez bym chciała np.taką mąkę migdałowa :)
    A dzisiaj robiłam te ostatnia zapiekankę z kasza-użyłam niepalonej gryczanej u wyszła super :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja aż tak ogromnych nie, bo staram się nie przesadzać - i tak kupuję za dużo :/

      Cieszę się, że Ci się udała :)

      Usuń
  7. Te batoniki są pyszne, też udało mi się kilka kupić i syrop klonowy. I gratuluję współpracy, fajne produkty :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja kupiłam dużo past tofu w lidlu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję współpracy :) A i ja skusiłam się na batoniki w Lidlu! Miałam brać też syrop klonowy, ale się rozmyśliłam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Do syropu się nie dochapałyśmy aczkolwiek chyba w ogóle go u nas nie było :/ Tak samo z Chias... Kurczę! nam umknęły chyba te orzechy :/
    Super współpraca! Cukier kokosowy jest pyszny i nam też już się kończy :( A ten z czarnego bzu baaardzo nas ciekawi! Wpadamy do sklepu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy te orzechy były w każdym Lidlu, w gazetce ich nie widziałam...

      Usuń
  11. Ja byłam w dwóch Lidlach w moim mieście. Batony Dobra Kaloria dorwałam tylko dwa smaki. Ale w Rossmannie też widziałam, że się pojawiły - cena 2,99 zł, ale pewnie nie długo będą na promocji:)
    Poszłam też specjalnie po to mleko sojowe, ale jednak mnie się skład nie spodobał, więc odłożyłam je z powrotem. Wzięłam też bio mąkę pszenną, bo choć sama takiej nie jem, to mąż naleśników czy pierogów z innej mąki nie uznaje, więc mu chociaż z "bio" zrobię :D Oprócz tego, dorwałam prażone ziarna kakaowca - mała torebka, ale nigdy takich nie próbowałam, więc wzięłam.
    Kupiłam także te chipsy z suszonych buraków i z jabłek. W moim Lidlu też nie było dużo produktów, a ten olej taki tani i taka ilość? Aż za tani jak na nierafinowany hehe, nie widziałam go u siebie, bo na pewno bym wzięła. A syrop klonowy niedawno kupiłam też w Lidlu był za 14,99 zł, ale nie ten bio, tylko zwykły (a szkoda), wiec już tego nie brałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Rossmanie widziałam ostatnio 3 smaki :) A w Carrefurze kupiłam też po 2.29 ostatnio :D
      Tego kakaowca też mam, ale dopóki nie wyjjem nieprażonego, tego nie spróbuje :P
      Chipsy z buraków też mam, nawet jadłam kilka dni temu - mogą być, ale jak dla mnie szału nie ma i za bardzo czuję ocet :P

      Olej faktycznie tani i nie zdziwię się, jak nie będzie pachniał kokosem :P A syropów klonowych to mam chyba z 5 w zapasie, ale koło takiego nie umiałam przejść obojętnie :)

      Usuń
  12. W takim razie pędzę na złamanie karku do Lidla. Nie mogłam nigdzie dostać tego batonika DObra Kaloria w wersji jabłko-cynamon. Już się chciałam poddać, a tu proszę :) Te batony są obłędne, no i ten skład - super :) Pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdzie nie mogłam znaleźć jabłko i cynamon oraz śliwki i orzecha. Pozostałe smaki były w różnych sklepach, więc fajnie że w Lidlu pojawiły się wszystkie :)

      Usuń
  13. Najbardziej zależało mi na kawowej wersji tych batonów i nie było ani jednej sztuki, będę musiała gdzieś indziej je dorwać. Najbardziej mi jednak żal napoju Chia's, a tak chciałam je kupić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kawowe kupowałam kilka dni wcześniej w Rossmannie :)
      A o obecności w Lidlu tego napoju to nawet nie wiedziałam :P

      Usuń
  14. Też kupiłam batony DK, każdy wariant po jednym. Jabłko dla mnie za słodkie, więc oddałam mamie. Na wodę również się skusiłam i była bardzo dobra :) Kupiłam także komosę ryżową. Skromnie, ale więcej mi nie było trzeba :)

    Gratuluję współpracy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja na komosę jakoś nie zwróciłam uwagi :/
      Ciekawe czy i dla mnie jabłko będzie za słodkie :D

      Usuń
  15. Kupiłam - a raczej dostałam - wszystkie smaki batonów, co skreśla je z listy produktów must try i ogranicza ludziom pole do wymiany za Brownies. Blame it on Lidl! :D

    Graciszki ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Brownies nawet nie myślę, bo wiem, że nie będę w stanie spełnić Twoich oczekiwań :D

      Usuń
  16. Nakupowałam chyba ze trzy paczki brazylijskich, są ŚWIETNE *^* pozatym bogate w selen wiec samo zdrowie, tak ?:P
    Udało mi się dorwać tylko jeden i tym samym OSTATNI marny batonik jaki był w lidlu koło mnie ;_;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ale nadmiar selenu to też nic dobrego, więc 1 dziennie wystarczy :D
      Szkoda, sprawdź w Rossmannie i Carrefurze :)

      Usuń
  17. Akurat w ubiegłym tygodniu nie byłam w Lidlu, a tam takie cuda... Zajrzę jutro, może jeszcze coś zostało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno w niektórych Lidlach wiele można znaleźć :)

      Usuń
  18. Wstyd się przyznać, ale jeszcze nie jadłam tych batoników. Wszyscy je polecają i aż mi głupio, ale jakoś mi nie po drodze z nimi. Obiecuje, że kiedyś specjalnie pojadę po nie, bo już mnie ciekawość zżera. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś przypadkiem spotkasz je w Rossmannie czy Carrefurze :)

      Usuń
  19. Zazdroszczę Ci tego oleju kokosowego w tak świetnej cenie! To naprawdę perełka. Batony od Dobrej Kalorii znalazłam wcześniej, niż stały się sławne xd Kokosowy jest cudowny, kawa trochę mnie rozczarowała, a pozostałych nie było mi dane spróbować :(
    >FOXYDIET<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe czy olej będzie pachniał kokosem :P
      Co do batonów, to zarówno kawa jak i kokos bardzo mi smakowały :)

      Usuń
  20. Zawsze chciałam spróbować syropu klonowego :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Trzeba przyznać, Lidl pozytywnie nas zaskoczył :)Ja tak nakręciłam się na te batony, że o innych produktach całkowicie zapomniałam. Teraz widzę, ile smakołyków ominęłam. Jeszcze dziś kupię wodę kokosową, reszty pewnie już nie ma... Bardzo oryginalne produkty ze współpracy, gratuluję! ^^

    OdpowiedzUsuń
  22. Aniu jak zrobiaś leczo z kapusty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie nie pamiętam... Najpierw poddusiłam kapustę wraz z cebulą i papryką, gdy zmiękła dodałam pomidory i koncentrat, natkę selera i przyprawy: papryczkę chilli suszoną, słodką paprykę i ostrą, sól i pieprz - dusiłam jeszcze kilka minut. Ilości nie pamiętam, bo robiłam na wyczucie, ale raz robiłam z przepisu Jadłonomii i wyszło smaczne, z tym że ta wędzona papryka mi zaburzała smak :P

      Usuń
  23. Gdzie w Carrefurze one leżą u Ciebie?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie w każdym je widuję, ale w tym którym kupiłam były obok płatków i zdrowego jedzenia (tak z boku) naprzeciwko półki z jogurtami.

      Usuń
  24. Wreszcie zawitałam do Pl na wakacje i jadłam dobrą kalorię ,pycha.Orzechy w Lidlu są tak drogie tylko u mnie i w Polsce ,już w Niemczech wszystkie po 2 euro ,we Francji też ...grrr.Pyszne zakupy.Z czego oni robią te słoiki?,nietłukące ,super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 euro to podobna cena, za jaką u nas można upolować je w promocji :)

      Wygląda na szkło, ale może ma jakieś specjalne właściwości :F

      Usuń
  25. Świetny wpis!
    Zapraszam również do mnie, a tam wszystko o jagodach Acai, na pewno nie mieliście pojęcia o niektórych właściwościach :)

    OdpowiedzUsuń
  26. To brzmi jak przygoda! Zawsze chciałam spróbować czegoś nowego, może teraz przekonam się do wegetariańskich smakołyków.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...