niedziela, 14 maja 2017

Wegańskie kanapki na wiosnę

Jak widać w dalszej części wpisu, moje niedzielne kanapki nabrały już wiosennego wyrazu, głównie za sprawą szczypiorku pochodzącego wprost z ogródka. Wreszcie mogę w weekend rano wyjść po to aromatyczne warzywo na dwór, a to dla mnie znak, że ciepła wiosna nadeszła. Na polskie pomidory ciągle czekam, ale widoczne poniżej importowane, także miały wiele smaku. Poza warzywami, do moich kanapek zawsze świetnie sprawdza się awokado, tahini, pesto, pasty ze strączków, oliwki oraz dżem - składniki te niemal zawsze mam w lodówce. W poniższych kanapkach wszystkie dodatki wierzchnie są wegańskie i według mnie smakowite, ale oceńcie to sami ;)


Kanapka z lewej strony składała się z pesto bazyliowego, pomidora i szczypiorku, a wierzch drugiej to połączenie tahini i dość kwaśnego dżemu porzeczkowego. W dalszej części talerza widać orzechy i suszone owoce, a dalej kubek z kawą zbożową z napojem sojowym.


Tutaj trochę bardziej bogato, a to za sprawą warzyw. Kromka chleba żytniego z prawej strony składała się z awokado, rzodkiewki, ogórka konserwowego i szczypiorku, a na tej po lewej widać hummus, pomidora, zielone oliwki i szczypiorek. A w kubku ponownie znalazła się kawa zbożowa.


A powyżej kanapki z dzisiejszego śniadania - jedna z chrzanową pastą z ciecierzycy, z chipsami pomidorowymi i szczypiorkiem, a druga  z tahini, płatkami drożdżowymi, pomidorem, szczypiorkiem i czarnym sezamem + orzech na wierzch. Dalej widać suszoną morwę i więcej orzechów, a w kubku ponownie kawę zbożową. Wcześniej zjadłam jabłko i wypiłam wodę kokosową ;)

Czy Wasze kanapki także wyglądają coraz bardziej wiosennie ? :)

36 komentarzy:

  1. jak zawsze, zjadłabym z apetytem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pomyślałabym i połączeniu kanapki z chipsami pomidorowym,to musiało byc chrupkie i pyszne :D U mnie nadal kanapki z awokado i pomidorem niezastąpione,ale czasami zdążam mi sie robić trójkątne tosty w opiekaczu z mozarella i warzywami albo masłem orzechowym i bananem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja takich opiekanych tostów nie jadłam kilka, jak nie kilkanaście lat :P
      Z masłem orzechowym i bananem to nigdy (w czasach, gdy jadłam takie zapiekanki, o istnieniu masła orzechowego nie miałam pojęcia).

      Usuń
    2. Ja tez bardzo dawno nie jadłam,w weekend wyjęłam opiekacz XD i będę robić pełnoziarniste tosty :D

      Usuń
  3. U Ciebie to zawsze tak apetycznie wygląda, że człowiek ma ochotę sięgnąć przez ekran :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś pewnie będzie to możliwe :)

      Usuń
    2. Lepiej nie bo Ci wszystko wyjemy do zera ;)

      Usuń
    3. Myślę, że to się wówczas samo będzie klonować :D

      Usuń
  4. Wygląda tak smakowicie, że mimo późnej godziny zjadłabym, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie warzywa z domowego ogródka to prawdziwe bogactwo smaku :) Szczypiorek uwielbiam i również bardzo kojarzy mi się z wiosną. Też zawsze "zasypuje" nim wiosenne kanapki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczypiorek przypomina o wiośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie bardziej ostatnio kuszą mnie kanapki na słodko. Zatem na przykład ta z tahini i dżemikiem - musi smakować świetnie.
    Pozostałe zresztą też bardzo apetycznie się prezentują.
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja ostatnio rzadziej jem te słodkie, z różnych względów, ale m.in przez te szczypiorek :D

      Usuń
  8. Ostatnio też jadłam kanapki z pesto zielonym i pomidorami - wyborne połączenie :) I ciekawy pomysł z dodatkiem chipsów pomidorowych :D

    Moje kanapki też ostatnio nabrały wiosennego charakteru - właśnie za sprawą szczypiorku i rzodkiewki. U mnie to już niemal standard - mnóstwo warzyw, do tego ser, jajko lub pieczone mięso, a ostatnio wróciłam do kanapki z masłem orzechowym i jeżynami leśnymi ze słoika - domowymi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzodkiewkę jadłam raz, ale nie była zbyt rzodkiewkowa. Jutro rozejrzę się na eko bazarku, tamtejsza zawsze smakowała jak prawdziwa.
      Masło orzechowe + jeżyny ze słoika to musiało być cudowne połączenie :))
      A kanapki z serem czy jajkiem dawno nie jadłam, ale lubię połączenie jajka i szczypiorku :)

      Usuń
  9. U mnie ostatnio na tapecie kanapki z wege paprykarzem i ogórkiem małosolnym. Uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pyszne połączenie :)
      Wege paprykarz muszę zrobić ;))

      Usuń
  10. Dla mnie jak szczypiorek jest na kanapce to już wiosna w pełni :D A z Twoich najchętniej ukradłabym z awokado, rzodkiewką i z pesto z pomidorem <3 Choć wszystkie apetycznie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mając warzywa niewiele trzeba, aby stworzyć pyszne i wiosenne kanapki ;)

      Usuń
  11. Twoje kanapki nieustannie mnie zachwycają, przypominają mi się czasy gdy mieszkałam z rodzicami i robiłam takie cuda tacie na kolację. Jak się wyprowadzałam do Wrocławia to westchnął i powiedział "I kto mi teraz będzie robił takie pyszne kanapki?"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój tata sam sobie robi kanapki i jak podpatrzył wypasione mojej siostry, to i swoje ubogaca - dodaje hummus, ser żółty, wędlinkę sojową, paprykę i co tam jeszcze akurat ma :) A kiedyś jadł tylko z almette i masłem :D

      Usuń
  12. Mniam jak apetycznie wyglądają, biorę wszystkie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. najpierw przeczytałam "kanapki na wiosnę" i pomyślałam- o co chodzi?:) bo u mnie ciągle szaro buro i ponuro w Oslo i wiosna mi koło nosa gdzieś przechodzi xD Ale Twoje genialne kanapki wprowadziły mnie w ten klimat i szczypiorku mi się strasznie zachciało! Nie jestem dobra w komponowaniu takich pięknych kanapek- u mnie to sru sru powidłami tak jak dziś na przykład i tyle:) Zjedzone i zapomniane:) Zacznę się bardziej starać i muszę znowu hummus poczynić bo mi się niedawno skończył i tylko powidła na chlebek mnie ratują:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja takie komponuję tylko w niedzielę, głównie na potrzeby bloga :) Dzisiaj do kolacji np. tylko stostowałam chleb i na wierzch dodałam awokado :))
      A chleb z powidłami też bardzo lubię :)

      Usuń
  14. Pyszne, kolorowe :) zjadłabym z dżemem i tahini ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Twoje kanapeczki wyglądają wspaniale! Ja ostatnio jem sporo kanapek z pastą fasolową, bo trochę przesadziłam z jej ilością podczas robienia:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Pan szczypior rządzi :D Niestety my nawet parapetu w mieszkaniu nie mamy żeby sobie doniczkę ze szczypiorkiem postawić xD Pysznie, zdrowe i kolorowe kanapeczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w Waszym rodzinnym ogrodzie zapewne rośnie masa zielonego zielska :D

      Usuń
  17. Hmm, byłam pewna, że zostawiałam tu komentarz. Nieważne.

    Bardzo czekam na wiosenne pomidory, bo zima to dla mnie okres bezpomidorowy (wolę nie jeść żadnych niż kwaśne i twarde jak kamień wodnidory z marketów). Lubię kanapki z margaryną, pomidorem i... koniec. Albo ew. z bazylią, najlepiej świeżą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Lidlu są dobre importowane śliwkowe chyba - smakują i pachną pomidorowo :)
      Ja lubię z masłem i pomidorem, ewentualnie szczypiorkiem.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...