W dzisiejszej notce pokażę Wam ponownie moje zakupy spożywcze z Rossmanna z ostatniego czasu. W dalszym ciągu moim ulubieńcem jest suszone mango, które niestety właśnie mi się skończyło, ale na szczęście na ten tydzień mam suszone śliwki, daktyle i czarną porzeczkę :) Bardzo lubię też tamtejszy syrop klonowy, który także mi się kończy, więc zapewne wejdzie w skład następnych zakupów z tego sklepu, bo nie wyobrażam sobie lodówki bez tej substancji słodzącej :P Ostatnie zakupy można zobaczyć tutaj, a produkty zakupione w ostatnim czasie to:
- ŚLIWKI SUSZONE: smakują bardzo podobnie do mojego dżemu z eko śliwek przywiezionych od babci ze wsi, który robiłam własnoręcznie, bez dodatku cukru. Dżem niestety mi się kończy, ale te śliwki zawsze można kupić :) Smakują bardzo naturalnie i chociaż są lekko klejące, to są to jedne z moich ulubionych suszonych śliwek i oczywiście nie zawierają dwutlenku siarki. Kupiłam je w promocji chyba za 8.99 (cena regularna wg. strony Rossmanna to 9.99). Ostatnio wchodzą w skład mojej codziennej mieszanki suszonych owoców na wynos :)
- PESTKI SŁONECZNIKA: w sumie to jem chyba tylko tej firmy. W promocji kosztują 4.99 i wtedy kupuję od razu większe ilości, bo jem ich sporo - dorzucam zawsze do owsianki, granoli i do surówki z marchewki i jabłka. Nic więcej chyba o nich nie napiszę, bo smakują jak zwyczajne pestki słonecznika :P
- ORZECHY BRAZYLIJSKIE: staram się jeść je codziennie, żeby uzupełniać selen - już 1 orzech brazylijski pokrywa dzienne zapotrzebowanie na ten pierwiastek, więc jeśli tylko pamiętam to dorzucam jednego do mojej mieszanki orzechów, które namaczam przez noc :) Uważam, że cena jest korzystna (zapłaciłam chyba za nie 8.99), biorąc pod uwagę ceny tych orzechów innych firm. I chociaż nie są to moje ulubione orzechy (wolę włoskie, laskowe i makadamia) to na swój sposób są przepyszne :)
- PRZYPRAWA POMIDOROWO - CZOSNKOWA Z CZARNUSZKĄ: głównym jej zastosowaniem w mojej kuchni jest dodawanie smaku ugotowanym brukselkom, choć i na kanapkach świetnie się sprawdza :) Jest bardzo aromatyczna i wszystkie składniki razem tworzą udane połączenie. W promocji kosztowała 2.99 :)
- SUSZONE POMIDORY: kupiłam, bo akurat była promocja (kosztowały chyba 6.99) i chciałam spróbować tej firmy, jednak za suszonymi pomidorami nie przepadam i te niestety nie zmieniły mojego zdania na ich temat :P To stanowczo nie mój smak i wolę pomidory świeże albo bardziej ususzone w postaci przypraw...
- SEZAMKI KOKOSOWE: jak natrafię na promocję (za 1.99) to kupuję większe ilości, bo bardzo lubię wszelkie sezamki (i ogólnie wszystko co powstaje z sezamu) i są one ostatnio jedną z moich ulubionych przekąsek. Kokosa w nich wcale nie czuć, zresztą ciężko się spodziewać kokosowej nuty w sezamkach o 6% zawartości wiórek kokosowych, ale i tak są przepyszne. Skład nie jest powalający (sezam 50%, syrop maltozowy, cukier trzcinowy, wiórki kokosowe), ale w przypadku nagłego niedocukrzenia sprawdzają się doskonale :P
- WAFLE RYŻOWE: jeszcze ich nie jadłam, ale kupiłam ze względu na promocję (kosztowały 1.99 jeśli się nie mylę). I chyba nie będzie w nich nic niezwykłego, bo składają się w 100% z ryżu :P Ogólnie to rzadko jem wafle ryżowe, ale czasem mnie najdzie na takie z masłem orzechowym (smakują mi wtedy zupełnie tak, jak Mr Snack'i orzechowe, które kiedyś jadłam dosyć często).
I to by było na tyle tego zestawu zakupów :) Jeśli Wy macie jakieś szczególnie warte polecenia produkty z Rossmanna to koniecznie piszcie w komentarzach :)
mmm słonecznik i orzechy Kocham <3
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :) A suszone pomidory to smakują mi z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńKanapka była pyszna i na pewno jeszcze nie raz ją powtórzę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te suszone pomidory, bo zawsze sama suszę i nigdy jeszcze nie próbowałam kupnych :)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
:
0
A ja muszę kiedyś ususzyć je sama to może wtedy polubię :P
UsuńBleee świeże pomidory! Suszone tylko są zjadliwe! :P Zazdroszczę orzechów brazylijskich!
OdpowiedzUsuńśliwki, orzechy, pomidory biorę w ciemno:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię przyprawy z tej serii, orzechy brazylijskie też uwielbiam i rzeczywiście ta cena jest przystępna... suszone pomidorki pycha, muszę koniecznie kupić suszone mango, bo jeszcze nie jadłam .....
OdpowiedzUsuńLubię ich produkty :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty :) Te wafle ryżowe mnie najbardziej urzekły.
OdpowiedzUsuńja akurat mam suszone pomidory - te lubię najbardziej, poza tym - słonecznik też dorwałam tam z przeceny i śliwki suszone, które uwielbiam :) a jeśli chodzi o syrop klonowy to jest najtańszy i najlepszy jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMam takie samo zdanie jeśli chodzi o syrop klonowy :)
UsuńMleko ryżowe z rossmana jest świetne, ale już chyba to Tobie pisałam. A co do orzechów brazyliskich, to ile gramów ma ta paczka? Ja ostatnio też zakupiłam te orzechy ale w Lidlu, za 200 gramów - 9.99 :)
OdpowiedzUsuńMleko ryżowe piłam i bardzo mi smakowało ;)
UsuńPaczka ma 150g, a wiem, że w Lidlu są jeszcze bardziej opłacalne (moja mama chyba nawet takie ma obecnie :P), ale zapomniałam o tym, a niestety w Lidlu jestem rzadko :/
Już tak dawno nie jadłam słonecznika :P A te pomidory wyglądają całkiem smacznie :)) Magda
OdpowiedzUsuńJak zejdziesz do kuchni to możesz spróbować, a może polubisz :P
UsuńBardzo lubię te Twoje zakupy w Rossmannie. Często tez kupuję tam różne produkty. Maja naprawdę fajne propozycje. Dzisiaj rano zrobiłam pastę z brokuła właśnie z dodatkiem przyprawy pomidorowo-czosnkowej z czarnuszką :)
OdpowiedzUsuńPasta z brokuła brzmi przepysznie :):)
UsuńNie wiedziałam, że warto jeść dziennie orzecha brazylijskiego. Staram się jeść dużo tego typu produktów, ale zazwyczaj wybieram włoskie. Muszę częściej je zmieniać :)
OdpowiedzUsuńCzekam na mój ulubiony post z dziennym jedzeniem :D
Włoskie to moje ulubione orzechy, a zwłaszcza świeże w skorupkach :)
UsuńOj, świeże najlepsze. Też je uwielbiam. Ale moje palce już niekoniecznie, bo zostają na nich okropne plamy. Ale co tam, ważne że kubki smakowe są zadowolone :D
UsuńJakoś tak się złożyło, że nic spożywczego w rossmanie nie kupowałam, ale następnym razem gdy tam będę, na pewno coś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/
Musze się skusić kiedyś na zakupy spożywcze w Rossmanie, bo jakoś tak zawsze przebiegam obok półek z jedzeniem prosto do kasy - za dużo tego pośpiechu u mnie ;)
OdpowiedzUsuńCzy orzechy brazylijskie z Rossmana mają posmak pleśni? Tych jeszcze nie jadłyśmy ale już z trzech innych firm okazały się mieć tą nutę smaku pleśni, która stanowczo nam przeszkadza :/
OdpowiedzUsuńJa nie czuję tam takiego posmaku... Poza tą firmą jadłam jeszcze kilka innych i i nigdy nic takiego nie wyczułam...
UsuńTo musimy je kiedyś kupić i damy znać czy te firmy, które akurat Ty miałaś były dobre czy my mamy porypany smak :P
UsuńTo prawda, że orzechy brazylijskie mają specyficzny posmak, lekko wyczuwalny, ale jednak. Mimo wszystko lubię, tak jak i wszystko z tej listy zakupów :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja bardzo (!) lubię i często robię zdrowe zakupy w rossmanie. Polecam Ci szczególnie ich kostki rosołowe bio, nerkowce w polewie, sezamki, które już są wspomniane i mąki. Do tego fenomenalne mleko ryżowe i owsiane!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kostek rosołowych nie używam, więc i nigdy nie kupowałam. Nerkowce w polewie mnie zaciekawiły, a w mąkach muszę się bardziej rozeznać, ale ostatnio jak szukałam gryczanej, to wcale nie mogłam jej tam znaleźć :/ Jedynie eko orkiszową widziałam...
UsuńMleka roślinne tamtejsze bardzo lubię :)
Lubię te wszystkie rossmanowe produkty. Mimo to trochę martwi mnie ilość produktów spożywczych, jakie można tam spotkać, w stosunku do kosmetyków. :\
OdpowiedzUsuńIlość też w znacznym stopniu zależy od Rossmanna - w niektórych jest ich mnóstwo i bardzo dużo nowości się pojawia, a w niektórych nie ma wcale tych produktów :/
Usuńja kupiłam rodzynki i mieszankę orzechów z żurawiną. pychota!
OdpowiedzUsuńTamtejsze rodzynki to moje ulubione ;)
UsuńTą przyprawą to mnie zaciekawiłaś, muszę w swoim R jej poszukać ;) A i wypróbuję patent-wafel ryżowy i masło orzechowe ;)
OdpowiedzUsuńTe pomidory są najlepsze <3333 Sto razy lepsze od tych w zalewie!
OdpowiedzUsuńJa suszonych w zalewnie jeszcze nigdy nie jadłam :P
UsuńChyba muszę się przyjrzeć przyprawom w Rossmannie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię amarantus ekspandowany lub grykę Dobra Kaloria:)często są w promocji w Rossmanie :) figi są też pycha, syrop z agawy, ciasteczka funcookies <3
OdpowiedzUsuńSyropu z agawy nie używam, ale pozostałe produkty jakie wymieniłaś bardzo lubię :)
UsuńJa, za bardzo nie przepadam za kupowaniem produktów spożywczych w drogeriach. Mam wrażenie, że zapach chemii przenika i jest przy spożyciu wyczuwalny.
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie zauważyłam takiego zjawiska jak dotąd :)
Usuńzaintrygowała mnie przyprawa - muszę ją mieć :)
OdpowiedzUsuńW twoich zakupach spożywczych zawsze znajdują się produkty, których nie miałam okazji jeszcze jeść. Tym razem są to orzech brazylijskie, ich cena faktycznie jest dość wysoka, ale bardzo chętnie ich spróbuję;)
OdpowiedzUsuńMuszę się wybrać do Rossmana! :D Chciałam spróbować to Twoje ulubione suszone mango ;) Chociaż zauważyłam, że ten Rossman najbliżej mnie nie jest aż tak dobrze zaopatrzony, bo wielu produktów, które prezentujesz, znaleźć nie mogę ...
OdpowiedzUsuńNo właśnie wiele zależy od Rossmanna...
UsuńJa kupuję w Rossmanie suszone morele, a mój Mąż ostatnio przepada za tamtejszymi wegańskimi pasztetami. Produkty mają fajne, oczywisty minus to cena. Fajnie, że udało Ci się kupić tyle produktów z promocji.
OdpowiedzUsuńw zeszłym tygodniu w końcu udało mi się znaleźć suszone mango iii... jest genialne :) zdecydowanie jest od tej pory na pierwszym miejscu jeśli chodzi o suszone owoce/bakalie :)
OdpowiedzUsuńW rossmanie mają naprawdę fantastyczną ofertę zdrowych produktów:) Zawsze z przyjemnością korzystam:)
OdpowiedzUsuńpotrzebny wpis
OdpowiedzUsuń