niedziela, 10 września 2017

Moje niedzielne śniadania - kilka kompozycji kanapkowych na lato

Ciągle mamy kalendarzowe lato, ale jak tak patrzę na poniższe zdjęcia kanapek, widzę w nich jesień, z tym że ciepłą i słoneczną. Pamiętam, że kiedyś miałam taki etap w życiu, że prawie codziennie na obiad robiłam wypasione kanapki, koniecznie z papryką i pomidorem, a do tego gotowałam kolbę kukurydzy i było to właśnie jesienią. Obecnie kanapki jem najczęściej na niedzielne śniadania i niezmiennie wykorzystuję różne dostępne warzywa, komponujące się pysznie z większością dodatków do chleba. Moje kompozycje zazwyczaj wykańczam orzechami - teraz mamy sezon na laskowe, więc warto korzystać z tych świeżych, choć u mnie to pekanki najczęściej trafiają na wierzch - wszystko zobaczycie poniżej.


Wierzch kanapki z prawej strony to połączenie kremu krówkowego i zmielonego siemienia lnianego złocistego, a wszystko to zwieńczyły dwa dorodne pekany. Natomiast na kromce chleba żytniego z lewej strony znalazło się pesto rossożółta paprykapomidorkiszczypiorek z ogródka i pistacje. Dalej widać pomidorki i paprykę, a do śniadania wypiłam kakao z mlekiem kokosowym.



Kanapka ulokowana z lewej strony składała się z podsmażonego na suchej patelni tofu, papryki, pomidorków koktajlowych, zielonych oliwek i szczypiorku. Druga to połączenie domowego pasztetu z kaszy jaglanej i soczewicy, świeżego ogórka, szczypiorku i pekanków. Do śniadania standardowo wypiłam kakao, tym razem z "mlekiem" sojowym.


I na koniec dzisiejsze śniadanie - jedna kanapka składała się domowej pasty z ciecierzycy i szczypiorku (rozgniotłam ciecierzycę ze słoika ze szczypiorkiem i płatkami drożdżowymi) oraz pomidorów koktajlowych, a druga z pesto rosso, pomidorów i szczypiorku. Obydwie udekorowałam orzechami laskowymi, dalej na talerzu widać ciemną czekoladę, suszone jagody goji, a w misce pozostałości warzyw. Do śniadania oczywiście wypiłam kakao, dzisiaj z mlekiem kokosowym.

A Wy co dobrego jedliście dzisiaj na śniadanie?

34 komentarze:

  1. U mnie były gofry :) Od kilku dni mi się marzyły :) Twoje śniadanko jak zwykle pysznie, zdrowo, kolorowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie dziś nudno, manna z cynamonem i bananem, jesiennie :) Uwielbiam Twoje kanapkowe kompozycje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brzmi pysznie a nie nudno, nigdy takiej nie jadłam ;))

      Usuń
  3. Aniu pysznie, zdrowo i bardzo kolorowo. Masz rację mamy jeszcze lato :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie dzisiaj owsianka budyniowa z cukinią ;)
    Chociaż kusi mnie zrobić śniadanie na wytrawnie, ale bez chleba - ,,jajecznica" z całej puszki cieciorki z mnóstwem warzyw :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Budyniowa z cukinią brzmi pysznie ;)
      Taka "jajecznica" to dla mnie danie bardziej obiadowe, ale na pewno pyszne ;))

      Usuń
  5. Powiem Ci, że takie kanapeczki to ja bym chciałabym zjeść teraz.
    Piękne, kolorowe i bardzo apetyczne.
    Wyglądają rewelacyjnie.
    Skusiłabym się najpierw na tę z pastą ciecierzycową.
    Pozdrawiam :)


    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem tej kanapki z kremem krówkowym i siemieniem lnianym :D Pesto z warzywami to ostatnimi czasy moje ulubione, kanapkowe połączenie :)

    Dzisiaj na przedśniadanie jadłam lody z bananów, awokado i kakao (przedtreningowy posiłek :P), a na śniadanie właściwe kanapkę z pieczoną rybą, a do tego duuuuużo warzyw (cały pomidor, kawałek ogórka i trochę papryki) oraz kawa Inka :) A, i brzoskwinia wpadła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kanapka z siemieniem i kremem jest pyszna - polecam ;)
      Twój posiłek przedtreningowy brzmi cudnie ;)

      Usuń
  7. Ta Twoja pierwsza propozycja z pekanami to jakieś mistrzostwo. Niby nic wielkiego, ale to zmielone siemię wygląda jak jakiś puch :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Prezentują się apetycznie, te kolory zachęcają do próbowania :D U mnie dziś na śniadanie, tak jak wcześniej Ci chyba pisałam - owsianka na mleczku sojowym z kakao i bananem w środku, a na wierzchu maliny i jeżyny <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maliny i jeżyny zjadłabym oczywiście wcześniej na przedśniadanie, a taką owsiankę muszę zrobić ;)

      Usuń
  9. I przez Ciebie mam smaka teraz na orzechy pekan :D Pyszne opcje!

    OdpowiedzUsuń
  10. Krem krówkowy na kanapce? Muszę wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla wielu osób to główne zastosowanie tego kremu ;)

      Usuń
  11. Aniu bardzo pyszne propozycje na kanapki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oglądając zdjęcia Twoich kanapek zawsze głodnieje (a niedawno jadłam) ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne i kolorowe jak zawsze :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Znów piękne kanapeczki :) Mamy ten krem krówkowy więc nie zostaje nam nic innego jak wypróbowanie go na chlebku z siemieniem lnianym i pekanem xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej polecam - siemię równoważy słodkości kremu, a pekanek dodaje uroku ;)

      Usuń
  15. Wczoraj kupiłam pesto i zastanawiałam się do czego go użyć. Zapomniałam o tak prostym sposobie na jego wykorzystanie. Kilka razy czytam opisy Twoich kanapek, bo gdy widzę te składniki zaczynam zastanawiać się jak smakują te kompozycje ;D Co do pytania - u mnie na śniadanie była jogurtowa pianka ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. "Połączenie kremu krówkowego i zmielonego siemienia lnianego złocistego" - to chcę. Chcę też pasztet z jaglanki i soczewicy oraz pastę z cieciorki i szczypiory. Kocham takie 'dziwaczne' smarowidła.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...