Zgodnie z moim grudniowym postanowieniem, staram się upychać więcej świątecznych akcentów w swoich daniach, a tym samym próbuję poczuć magię świąt. Średnio mi to idzie, ale dzisiaj zmotywowała mnie myśl o wpisie na blog. Zaczęłam już od śniadania, na które zrobiłam makowe placki, przypominające mi smakiem świątecznego makowca (nie wiem dlaczego makowiec kojarzy mi się ze świętami, bo chyba w moim domu w tym czasie się go nie robiło). Do podwieczorku wykończyłam piernikowy chlebek bananowy - wyszedł zakalec, ale po krótkiej wizycie w tosterze, w wypiek wstąpiło nowe życie i chrupkość. Z kolei upieczonym kilka dni temu kasztanom, w odzyskaniu świeżości pomogła mikrofala, a całość uświetnił gęsty budyń. Obiad i kolacja to mieszanki z warzywami w roli głównej - mniej świąteczne, ale pyszne. Wszystko zobaczycie poniżej ;)
piątek, 8 grudnia 2017
czwartek, 7 grudnia 2017
Raw Paleo Protein Peanut Volcano - recenzja
To, jak dobre mogą być proteinowe batony wegańskie, odkryłam już jakiś czas temu, próbując słodycze firmy Bombus natural energy. Niestety nie spotykam ich często w sklepach, ale teraz zwracam większą uwagę na wszelkie białkowe roślinne pyszności. Jakiś czas temu znalazłam kilka rodzajów proteinowych batonów Raw Paleo firmy MaxSport, w dużym Rossmannie w Łodzi, więc kupiłam wszystkie dostępne smaki (niestety tylko 4). Od razu najbardziej spodobał mi się Peanut Volcano z orzechami ziemnymi - napis peanut na opakowaniach słodyczy ma jakąś przyciągającą moc, a w połączeniu z volcano zapowiadał jakąś orzechową eksplozję - a czy tak właśnie było, przeczytacie poniżej.
poniedziałek, 4 grudnia 2017
Ulubieńcy listopada 2017
Listopad już się skończył, a że za nim nie przepadam, to bardzo się z tego cieszę. Chłodny i deszczowy miesiąc nieźle mnie wykończył, a grudzień kojarzy mi się nie już tylko z zimnem, ale i świątecznymi filmami czy vlogmasami ulubionych youtuberów. Listopadowe dni umilało mi jak zwykle jedzenie - szczególnie jabłka, brukselki, brokuły czy orzechy wprost ze skorupek, ale kilka innych rzeczy także mogę zaliczyć do ulubieńców - i to właśnie ich będzie dotyczył ten wpis. Nie ma tego dużo, bo ciągle jem to samo - masło orzechowe z dużego słoika, te same zdrowe batoniki, czekolady czy krówki, a o części rzeczy pewnie zdążyłam już zapomnieć - chyba powinnam zacząć wszystko zapisywać...
piątek, 1 grudnia 2017
Foodbook wegański #147
Nadszedł grudzień i chyba pierwszy raz od dawna ten zimowy miesiąc rozpoczęły opady śniegu. Fajnie popatrzeć na biały krajobraz za oknem, ale chodzić po błocie śniegowo solnym już niekoniecznie, a chodzenia dzisiaj miałam wyjątkowo dużo. Chciałam poczuć magię świąt, jednak póki co mi nie idzie - muszę zacząć jeść więcej kojarzących mi się ze świętami rzeczy, to może się uda :D
Na śniadanie zrobiłam owsiankę, bo chociaż miałam w planach placki, to rano czułam, że lepka mieszanina bardziej mnie ucieszy. Obiad skomponowałam na szybko z resztek tygodnia, z podwieczorkiem było podobnie. A na kolację zachciało mi się warzyw z kaszą - miałam akurat napoczęte mleczko kokosowe, więc powstało coś na kształt curry. Wszystko zobaczycie poniżej ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Składniki
AMARANTUS
ANANAS
AWOKADO
BAKŁAŻAN
BANAN
BORÓWKI
BOTWINKA
BROKUŁY
BRUKSELKI
BRZOSKWINIE
BURAK
CEBULA
CIECIERZYCA
CUKINIA
CYNAMON
CZEKOLADA
DAKTYLE
DYNIA
FASOLA
FASOLKA SZPARAGOWA
GRUSZKA
JABŁKO
JAGODY
JARMUŻ
KAKAO
KALAFIOR
KAPUSTA
KASZA BULGUR
KASZA GRYCZANA
KASZA JAGLANA
KIEŁKI
KIWI
KOLENDRA
KOMOSA RYŻOWA
KUKURYDZA
MAK
MAKARON
MARCHEW
MARCHEWKA
MASŁO ORZECHOWE
MIGDAŁY
MIÓD
MLEKO KOKOSOWE
MĄKA DYNIOWA
MĄKA GRYCZANA
MĄKA JAGLANA
MĄKA KASZTANOWA
MĄKA KOKOSOWA
MĄKA KUKURYDZIANA
MĄKA ORKISZOWA
MĄKA OWSIANA
MĄKA PSZENNA
MĄKA RYŻOWA
MĄKA ŻOŁĘDZIOWA
MĄKA ŻYTNIA
NERKOWCE
OLEJ LNIANY
OLIWKI
ORZECHY LASKOWE
ORZECHY PEKAN
ORZECHY WŁOSKIE
PAPRYKA
PIECZARKI
PIETRUSZKA
POMARAŃCZA
POMIDORY
POPPING Z AMARANTUSA
POR
PORZECZKI
PŁATKI GRYCZANE
PŁATKI OWSIANE
RABARBAR
RODZYNKI
RYŻ
SAŁATA
SELER
SEZAM
SIEMIĘ LNIANE
SOCZEWICA
SYROP KLONOWY
SZPINAK
SŁONECZNIK
TAHINI
TOFU
TRUSKAWKI
TWARÓG
WIÓRKI KOKOSOWE
ZIEMNIAKI
ŻURAWINA