Placki to niezmiennie jedno z moich ulubionych dań i często robię je w wersji słodkiej, np. z jabłkami czy dynią. Ostatnio eksperymentuję także z opcjami warzywnymi i żadne połączenie mnie dotychczas nie zawiodło. Do przygotowania tych placków zmotywowała mnie zalegająca w lodówce ugotowana ciecierzyca. Zmiksowałam ją, po czym wymieszałam z kilkoma produktami, w wyniku czego powstało widoczne poniżej, przepyszne danie.
Smak placków wzbogaciły płatki drożdżowe, a upieczone w środku warzywa nadały im cudnego aromatu, urozmaicając przy okazji ukryte pod chrupiącą "skórką" wilgotne wnętrze. Dzięki ciecierzycy danie jest bogate w wartościowe roślinne białko, poza tym nie zawiera żadnych składników odzwierzęcych. Z ulubionymi dodatkami sprawdzi się świetnie na śniadanie, obiad, kolację czy lunch do pracy.
Ciecierzycowe placki owsiane z warzywami
Składniki na 1 dużą lub 2 mniejsze porcje (10 sporych placków):
- 100g ugotowanej ciecierzycy
- 60g (3 czubate łyżki) mąki owsianej (lub zmielonych na mąkę płatków owsianych)
- łyżka mąki dyniowej (można dodać inną mąkę lub zwiększyć ilość mąki owsianej)
- ok. 100ml "mleka" roślinnego bez cukru lub wody
- czubata łyżka płatków drożdżowych
- łyżka zmielonego siemienia lnianego + wrzątek do konsystencji "glutka"
- łyżka oleju rzepakowego
- pół cebuli
- pół papryki
- garść jarmużu
- sól i pieprz do smaku
- dowolne dodatki: u mnie orzechy laskowe, zielone oliwki, kiełki brokuła i tahini
Wykonanie:
Ciecierzycę zmiksować z niewielką ilością wody na gładką masę, następnie połączyć ją z mąką owsianą, płatkami drożdżowymi, "glutkiem" z siemienia, olejem, mlekiem lub wodą, pokrojonymi warzywami i przyprawami - ciasto powinno być dosyć gęste, ale dające się swobodnie mieszać (gdyby było za gęste, dodać więcej wody). Masę odstawić na kilka minut, a następnie smażyć z niej placki na patelni bez dodatku tłuszczu. Placki same w sobie są pyszne, ale polane tahini, posypane kiełkami i orzechami jeszcze lepsze.
Wartość odżywcza 1 porcji
z połowy składników, bez dodatków wierzchnich:
z połowy składników, bez dodatków wierzchnich:
350kcal
białko: 17,1g
węglowodany: 42,2g
tłuszcz: 13,4g
Dawno nie jadłam wytrawnych placuszków :) Te wyglądają przepysznie i chętnie zjadłabym takie na kolacje :)
OdpowiedzUsuńPolecam, na kolację będą idealne :)
Usuńmuszę spróbować, pewnie z siostrą będę się zajadać :)
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie robiłam i muszę to koniecznie zmienić :) Wyglądają mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie, bardzo apetycznie :) Przypominają takie usmażone na tłuszczu, chrupiące :D
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie smakowały jak smażone na tłuszczu :D
UsuńSuper pomysł na lunch! A czy myślisz że można dodać mąkę słonecznikową ? Będzie pasować smakowo ?
OdpowiedzUsuńMyślę, że sprawdzi się super. Ja następnym razem spróbuję z mąką orzechową ;)
UsuńWyglądają super! Nigdy takich nie jsdłam ;)
OdpowiedzUsuńAle mi zrobiłaś smaka! Takich jeszcze nie robiłam.
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie jadłam, ale na pewno są smakowite :)
OdpowiedzUsuńPostaram się zrobić je jutro, bo wyglądają przepysznie, a ciecierzycy u mnie pod dostatkiem :)
OdpowiedzUsuńPostaram się zrobić je jutro. Wyglądają przepysznie, a ciecierzycy u mnie pod dostatkiem :)
OdpowiedzUsuńSuper to wymyśliłaś :) muszę koniecznie wypróbować przepis:)
OdpowiedzUsuńAle narobiłam sobie ochoty na te placuszki :) troszkę za późno już na smażenie ale jutro nie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńLubię smak placków, ale mi do nich nie po drodze. Żywię się innymi rzeczami,jakkolwiek to brzmi. Może w przyszłości złapie mnie faza na placki, kto wie.
OdpowiedzUsuńO tak, do pracy czy na uczelnie byłyby idealne :) Lubimy robić podobne kotleciki a w zasadzie pulpeciki na wynos właśnie :)
OdpowiedzUsuńTakie placuszki trafią w każdy gust.
OdpowiedzUsuń